Szokujące dane. Ekspert aż przeprosił za reakcję. "Sarkazm"
Nowe dane na temat stawek przemytników, którzy wysyłają ludzi na granicę Polski i Białorusi, wywołały reakcję prof. Macieja Duszczyka. Naukowiec z Ośrodka Badań nad Migracjami Uniwersytetu Warszawskiego do dawna alarmuje ws. konieczności korekty polityki migracyjnej.
21.07.2023 | aktual.: 21.07.2023 15:34
"Niedługo będzie można wybrać już sobie samochód, jakim będzie można przejechać przez Polskę po przekroczeniu granicy! Przepraszam za sarkazm, ale już tego co się dzieje nie da się normalnie komentować" - napisał prof. Duszczyk w mediach społecznościowych.
"Cennik na szlaku Rosja-Niemcy". Prof. Duszczyk o "rządowym przekonaniu"
"Ale można dalej żyć w rządowym przekonaniu, że szlaku nie ma i mur działa!" - dodał badacz problemów migracji, załączając wpis z cennikiem, dla migrantów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Abu Anas i Abu George. Cennik na szlaku Rosja-Niemcy: z Moskwy do Mińska 300 dol./os., lokum w Mińsku: 10 dol./os./doba, transport z Mińska na granicę 75 dol./os.; z Mińska do Niemiec: a) z GPS 2,5 tys. dol/os., b) z przemytnikiem przez ogrodzenie 4500 dol., c) droga uzgodniona z armią Białorusi 8 tys. dol." - napisała na Twitterze Klara Sołtan z polskiej placówki w Palestynie.
Polka od wielu miesięcy monitoruje działania przemytników, którzy kierują ludzi do Rosji, a stamtąd m.in. przez polsko-białoruską granicę, dalej na Zachód.
"Zwariowali" Ekspert bezlitosny dla PiS
Prof. Maciej Duszczyk równie stanowczo zareagował w momencie, gdy prezes PiS Jarosław Kaczyński po raz pierwszy zapowiedział w Sejmie, że sprawa relokacji migrantów w UE "musi być przedmiotem referendum".
- Relokacja jest najmniej istotnym elementem w nowym podejściu Komisji Europejskiej do migracji - mówił w programie "Newsroom" WP, pytany o zasadność referendum. Jak wyjaśnił, to właśnie dlatego we wpisie w mediach społecznościowych skomentował działania rządu PiS w tej sprawie stwierdzeniem: "Zwariowali. Musi być duży strach przed utratą władzy".
Ekspert ds. migracji i polityki integracyjnej podkreślał również, że nie można porównywać obecnej sytuacji migracyjnej w Polsce do tej z 2015 r. - Próbuje się nas wepchnąć w dyskusję sprzed ośmiu lat w kompletnie innej sytuacji - ocenił prof. Maciej Duszczyk.