Trwa ładowanie...
d1wajsi
Szokująca propozycja dla księdza. Dokładną treść podała Scheuring-Wielgus

Szokująca propozycja dla księdza. Dokładną treść podała Scheuring-Wielgus

"Albo ściągniesz gacie, albo pojedziesz do Italii" - taką propozycję miał usłyszeć ksiądz Rafał z diecezji opolskiej. Gdy kapłan odmówił, to - według relacji Joanny Scheuring-Wielgus, rozpoczęła się akcja prześladowania księdza. - Oddałam mu dziś przestrzeń na konferencji prasowej w Sejmie. A potem opowiedział, co dzieje się z jego życiem przez ostatnie 3 lata. Ksiądz jest zastraszany, księdzu grożą śmiercią. Grożą także tym, którzy pochylają się nad jego sytuacją i chcą mu pomóc. Szuka pomocy wszędzie - ujawniła posłanka Lewicy. Oprócz księdza Rafała pogróżki otrzymują także osoby, które chciały pomóc duchownemu. - W tym gronie jest znany wszystkim ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. On dostawał wiadomości z treścią, że go zabiją oraz że jego fundacja zostanie zniszczona. Powiadomił o tym policję, ale w tej sprawie od 20 miesięcy nic się nie dzieje - mówiła wzburzona Scheuring-Wielgus.

Pani posłanka ujawnia taśmy związaRozwiń

Transkrypcja:

Pani posłanka ujawnia taśmy związane z biskupem Czają. Co można zarzucić temu kapłanowi, bardzo ważnemu w w polskim Kościele? Dzisiaj na mojej konferencji nie padło z moich ust nic, co oskarża biskupa Czaję ani innego księdza z Diecezji Opolskiej. Dzisiaj na mojej konferencji w sejmie gościłam księdza, który zgłosił się do mnie do biura poselskiego i oddałam mu przestrzeń do mówienia o tym, co się dzieje z jego życiem przez ostatnie 3 lata. A dzieją się rzeczy straszne. Ksiądz jest zastraszany, księdzu grożą, księdza chcą zabić. Grożą wszystkim tym, którzy pochylają się nad jego sytuacją i chcą mu pomóc. I szuka tej pomocy wszędzie i zapukał również do moich drzwi. W zasadzie to, co dzisiaj pokazałam w sejmie, to jest promil tego, dokumentów, nagrań, które posiadam - wstrząsających dla mnie. Ale w całej tej historii, o której dzisiaj mówiłam, o której również mówił ksiądz Rafał w sejmie, najgorsze, najsmutniejsze jest to, że obywatel, Polak jest sam ze sobą i państwo mu nie pomaga. Czyli mówię o prokuraturze, mówię o policji. I jako posłanka mam obowiązek, żeby w takiej sytuacji domagać się przyspieszenia tej sprawy, domagać się wyjaśnienia. Zresztą kilka ruchów takich już formalnych zrobiłam, które zostają bez odpowiedzi. I na pewno ta sytuacja, którą dzisiaj przedstawiliśmy, będzie rozwojowa, ale mam nadzieję, że potrząśnie i wstrząśnienie nie tylko Diecezją Opolską, ale również prokuraturą w Opolu. Bo rozumiem, że rzeczą, o których ksiądz Rafał opowiadał, to nie jest kwestia złamania wyłącznie prawa kościelnego, to jest złamanie przepisów obowiązujących w tym kraju. Tak, panie redaktorze, ksiądz Rafał, który nie zgodził się na propozycję, która została mu zaproponowana. Jaka to propozycja? Panie redaktorze, słychać to na moich nagraniach. "Albo ściągniesz gacie" tu cytuję "albo pojedziesz do Italii". Kiedy ksiądz Rafał się na to nie zdecydował, to zaczęła się taka skala prześladowania księdza Rafała z najróżniejszych stron. I każda jedna osoba, która mu pomagała, która wyciągnęła w jego stronę rękę - chociażby znany nam przecież wszystkim ksiądz Isakowicz-Zaleski - to wszystkie te osoby spotykają się z ostracyzmem, z atakiem, z groźbami. Też dzisiaj na tej konferencji właśnie pokazałam, za zgodą oczywiście księdza Isakowicza-Zaleskiego, SMS-y, które on dostaje. I nawet w takiej sytuacji, kiedy obrońca księdza Rafała, czyli ksiądz Isakowicz-Zaleski, składa te informacje na policję, to nic się nie dzieje przez 20 miesięcy. To ja zadaję pytanie: gdzie jest prokuratura, gdzie są funkcjonariusze policji, którzy powinni chronić osobę, która jest prześladowana, która dostaje groźby, która każdego poranka wstaje i zastanawia się ,co będzie dzisiaj? Jaki SMS dzisiaj dostanę, kto będzie mi dzisiaj groził? Powiem panu, że te wszystkie materiały, które posiadam, to są tak porażające, że wręcz niewiarygodne. Natomiast moim obowiązkiem jest o tym powiedzieć i domagać się wyjaśnienia, i po prostu pomocy dla księdza Rafała i wszystkich tych osób, które, angażując się z pomocą dla księdza, dostają rykoszetem. Nie wszyscy widzowie naszego programu, ci, którzy oglądają teraz naszą rozmowę, mieli okazję zobaczyć pani wystąpienie - rozumiem, że ksiądz Isakowicz-Zaleski dostawał SMS-y i tam były groźby, tak? Tak, ksiądz Isakowicz-Zaleski - to wszystko jest na mojej konferencji, zapraszam na mojego Facebooka - dostawał SMS-y, że zostanie zabity, że zostanie zniszczona jego fundacja. I zgłaszał to na policję i od 20 miesięcy nic się nie dzieje, nikt się tym nie zajmuje. Kto wysyłał te SMS-y? Mamy jakieś poszlaki? No właśnie nie mamy żadnych informacji. Ja wczoraj złożyłam skargę na policję, do komendanta głównego policji, żeby ktoś się tym zajął. No nie może być tak, że od trzech lat jest wśród nas w Polsce człowiek, który jest prześladowany i nikt mu nie pomaga.
d1wajsi
d1wajsi
Więcej tematów