- Wydaje mi się, że oceny powinny być w szkole, a dzieci powinny być ocenianie według swoich zdolności. Szkoła istnieje od setek lat i zawsze dzieci miały oceny - tak brzmi jedna z odpowiedzi mieszkańców Białegostoku, których zapytaliśmy o to, czy szkoła bez ocen to dobry pomysł. Jedna z placówek w Sierpcu, Collegium Leonium, wprowadziła innowacyjny system edukacji bez tradycyjnych ocen cyfrowych. Zamiast tego, uczniowie zaliczają określone sprawności (działy) z każdego przedmiotu, które są oceniane na skali od 0 do 100 punktów. Taki system ma na celu rozwijanie zaangażowania uczniów i kładzie nacisk na ich postępy, a nie na sam wynik oceny. Ten system na razie jest eksperymentalny i jego założeniem jest nacisk na wzrost zaangażowania uczniów podczas zajęć i lepsze zrozumienie materiału. Reporter Marek Gorczak zapytał mieszkańców Białegostoku, co sądzą o takim pomyśle. Zdania naszych rozmówców były mocno podzielone. - Szkoła powinna ocenić uczenia w taki sposób, żeby go doceniać, a nie oceniać, jeżeli chodzi o te oceny na świadectwie. Szkoła się cofnęła, szkoła nie rozwija uczniów, stoi w miejscu i jak najbardziej reforma jest potrzebna - słyszymy. - Jeżeli nie mamy żadnych ocen, trudno będzie udowodnić, co wiemy. - Myślę, że powinny być oceny - dodali mieszkańcy Białegostoku. Obejrzyj całą sondę, by poznać więcej opinii Polaków w tej sprawie.
