Szeremietiew: publikacja "Rz" to _jedno wielkie pomówienie_

W liście otwartym do premiera - udostępnionym w niedzielę wieczorem - wiceminister Obrony Narodowej Romuald Szeremietiew nazwał tekst Rzeczpospolitej na swój temat jednym wielkim pomówieniem. Według rzecznika rządu, list nie dotarł jeszcze do adresata.

9 lipca 2001, 06:50

Szeremietiew zwrócił do premiera się z apelem o podjęcie działań wyjaśniających rolę służb specjalnych w tym zdarzeniu. Jak napisał w liście, być może jest to jakaś indywidualna gra niektórych funkcjonariuszy poza wiedzą ich przełożonych.

Zdaniem Szeremietierwa, głównym powodem ataku na niego jest przetarg na samolot wielozadaniowy. Nie wszystkim zależy, aby ten wybór został dokonany zgodnie z przyjętym harmonogramem - pisze wiceminister. Uważa on, że wpływowy dziennik przedstawił nierzetelny dziennikarsko materiał, oparty na kłamstwach, pomówieniach i zmyśleniach. Szeremietiew pyta też, czy autorka publikacji ma dopuszczenie do informacji niejawnych i czy ma zgodę na ich podawanie do wiadomości publicznej.

Odnosząc się do zarzutów zawartych w Rzeczpospolitej Szeremietiew pisze, że zasadnicze decyzje o wprowadzeniu do uzbrojenia polskiej armii armato-haubicy 155 mm, trybie wyboru, formie przetargu, miały miejsce zanim objął stanowisko w MON. Spośród trzech oferentów wybrano brytyjskiego (VSEL), gdyż jego oferta była m.in. najkorzystniejsza finansowo i brytyjską haubicę można montować na polskim podwoziu produkowanym przez Hutę Stalowa Wola. (kar)