Szefowa kliniki okulistycznej brała łapówki
Tygodnik Podhalański publikuje tekst Jerzego Jureckiego, opisujący naganne praktyki w Klinice Okulistycznej w Katowicach prowadzonej przez profesor Ariadnę Gierek-Łapińską. Według autora, szefowa kliniki brała łapówki od firm dostarczających specjalistyczny sprzęt medyczny.
Informatorzy wyjaśnili Jerzemu Jureckiemu, że chcąc sprzedać szpitalowi drogie urządzenie okulistyczne, trzeba było uzgodnić wysokość prowizji, która miała trafić do kieszeni profesor Gierek- Łopińskiej.
Producent aparatury sprzedawał klinice sprzęt po zawyżonej cenie, a z nadwyżki pokaźną kwotę wypłacano dla szefowej kliniki. Według Jerzego Jureckiego zdarzało się, że państwowa klinika płaciła za ten sam sprzęt medyczny nawet dwa razy drożej niż prywatne placówki.