Szef Prokuratury Rejonowej w Warszawie zwolniony
Andrzej Janecki, szef Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście stracił stanowisko. W prasie pojawiły się spekulacje, że odwołanie szefa prokuratury, która prowadzi wiele poważnych śledztw - między innymi w sprawie majątku byłej SDRP - ma podłoże polityczne.
Według "Super Expressu" powód dymisji jest taki, że Janecki doprowadził do postawienia przed sądem likwidatora tego majątku. Prokuratura Krajowa stanowczo zaprzecza, wskazując na merytoryczne powody odwołania.
W opinii byłego Prokuratora Krajowego z czasów ekipy AWS, dziś posła PiS Zbigniewa Wassermana dymisja prokuratora Andrzej Janecki wywołuje zdziwienie, gdyż "postawił on na nogi" źle funkcjonującą prokuraturę śródmiejską. Jednak zawsze należał on do prokuratorów niepokornych - podkreślił Wasserman.
Prokurator Karol Napierski w rozmowie przyznał, że Andrzej Janecki doprowadził do pewnej poprawy pracy prokuratury śródmiejskiej, jednak wciąż nadal należy ona do najgorzej pracujących na terenie kraju.
Zaznaczył, że konkretnym powodem odwołania szefa prokuratury śródmiejskiej były rażące uchybienia w śledztwie dotyczącym nazwy firmy Lwa Rywina. "Uchybienia te ujawniono po kolejnej skardze osoby, która prowadzi spór o nazwę "Heritage" z Lwem Rywinem" - dodał Karol Napierski.(iza)
