Szef gabinetu prezydenta chce wojsk USA w Polsce. "Jest na to duża szansa"
Krzysztof Szczerski zdradził cel swojej wizyty w USA. - Chcę doprowadzić do konsensusu wśród polityków i ekspertów ws. ustanowienia w Polsce trwałej infrastruktury wojskowej - wyjaśnia.
Prezydencki minister przebywa w Waszyngtonie, gdzie spotyka się z amerykańskimi politykami. - Celem mojego pobytu jest zbudowanie konsensusu wśród polityków i ekspertów co planu Andrzeja Dudy ustanowienia w Polsce trwałej amerykańskiej infrastruktury wojskowej, która będzie wzmacniała partnerstwo między krajami - mówi w rozmowie z PAP Krzysztof Szczerski.
Jak przyznał szef gabinetu prezydenta prawdopodobieństwo jest spore. - Think thanki pozytywnie oceniają tę ideę. Raporty dla tej koncepcji są dobre. Jest duża szansa, żeby zbudować konsensus wokół obecności wojskowej w naszym kraju - przekonuje. Podczas rozmów zostanie również poruszony temat bezpieczeństwa energetycznego i współpracy w ramach Inicjatywy Trójmorza.
W połowie listopada w ramach podobnej wizyty przebywał Minister Obrony. Spotkał się wtedy z szefem Pentagonu Jamesem Mattisem. Głównym tematem rozmów była stała obecność amerykańskiej bazy w Polsce. - Nasza inicjatywa dotycząca "Fort Trump" została bardzo dobrze przyjęta. Mamy konkretne propozycje. Jesteśmy zadowoleni z obranej drogi - mówił wtedy Mariusz Błaszczak.
Zobacz także: Pawlak z Hofmanem przeszli na zieloną stronę mocy. PiS został po czarnej
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl