Szef dyplomacji niemieckiej u prezydenta Libanu
Szef dyplomacji niemieckiej Frank-Walter
Steinmeier, który jako pierwszy zachodni polityk wysokiej rangi
złożył w niedzielę wizytę nowo wybranemu prezydentowi Libanu
Michelowi Suleimanowi, wyraził radość z powodu zakończenia
długotrwałego kryzysu libańskiego.
01.06.2008 | aktual.: 02.06.2008 04:47
Steinmeier prowadził także rozmowy z cieszącym się poparciem Zachodu desygnowanym premierem Fuadem Siniorą, którego Suleiman poprosił o sformowanie gabinetu jedności narodowej, zgodnie z postanowieniami porozumienia arabskiego zawartego w stolicy Kataru, Dausze, 21 maja.
Uważam, że to porozumienie jest pierwszym, ale bardzo ważnym krokiem do rozwiązania konfliktów między różnymi obozami politycznymi w Libanie - oświadczył niemiecki minister spraw zagranicznych na konferencji prasowej w Bejrucie.
Porozumienie z Dauhy stwarza podstawę do uzgodnienia przez libańską większość rządową i opozycję pod przywództwem Hezbollahu kształtu rządu jedności narodowej i kładzie kres kryzysowi, który w ubiegłym miesiącu doprowadził do wybuchu przemocy i groził nową wojną domową w kraju.
Porozumienie nastąpiło po walkach ulicznych w Bejrucie i innych miejscach między szyickimi zwolennikami Hezbollahu a sunnickimi siłami prorządowymi. W starciach tych zginęło 81 osób, a 200 zostało rannych.