PolskaSzef BOR podał się do dymisji. Gen. bryg. Andrzej Pawlikowski miał odejść ze względów zdrowotnych

Szef BOR podał się do dymisji. Gen. bryg. Andrzej Pawlikowski miał odejść ze względów zdrowotnych

Szef BOR podał się do dymisji. Gen. bryg. Andrzej Pawlikowski miał odejść ze względów zdrowotnych
Źródło zdjęć: © Foto Olimpik | Mateusz Wlodarczyk
28.01.2017 08:50, aktualizacja: 28.01.2017 14:53

Gen. bryg. Andrzej Pawlikowski został odwołany ze stanowiska szefa Biura Ochrony Rządu. Jego obowiązki pełni zastępca szefa BOR płk Tomasz Kędzierski. - Pani premier Beata Szydło przyjęła dymisję, pan generał przechodzi na emeryturę ze względów zdrowotnych. Za nim bardzo pracowity okres, to jego osobista decyzja - powiedział rzecznik rządu Rafał Bochenek.

Premier powiedziała w RMF FM, że gen. Pawlikowski poprosił o zwolnienie z służby i przechodzi na emeryturę ze względu na stan zdrowia. - Jego prośba została przeze mnie spełniona, został odwołany - dodała.

Pytana, czy powodem odejścia Pawlikowskiego był tylko jego stan zdrowia, premier powiedziała: "Gen. Pawlikowski zrobił bardzo dużo dobrego w Biurze Ochrony Rządu i jego roczna praca jest przeze mnie oceniana bardzo dobrze". Jak mówiła, chce podziękować za pracę gen. Pawlikowskiemu. - Pamiętam Światowe Dni Młodzieży i bardzo duże zaangażowanie pana generała w to, ażeby ta wspaniała impreza przebiegła spokojnie i bezpiecznie - zaznaczyła.

- Tak to się często zdarza, że są powody, kiedy trzeba zrezygnować ze służby i pan generał Pawlikowski poprosił właśnie o taką możliwość - wyjaśniła szefowa rządu.

Jak dodała, obowiązki gen. Pawlikowskiego pełni obecnie zastępca szefa BOR płk Tomasz Kędzierski. - Ponieważ odejście gen. (Pawlikowskiego) nie było planowane wcześniej, więc w tej chwili będziemy po konsultacjach i przeprowadzeniu postępowania, będziemy wskazywać następcę pana generała - zapowiedziała premier.

Kulisy odejścia szefa BOR. Chodzi o śledztwo prokuratury i CBA?

Z kolei jak donosi TVN24 powody dymisji gen. Pawlikowskiego mogą być inne. Możliwe, że chodzi o śledztwo, które prowadzą Prokuratura Okręgowa w Warszawie wspólnie z Centralnym Biurem Antykorupcyjnym. Pod koniec listopada 2016 roku generał Pawlikowski został w tej sprawie przesłuchany przez prokuratora "z uprzedzeniem". Śledztwo dotyczy nieprawidłowości ws. kontraktu o wartości niemal 2 mln zł.

Gen. Pawlikowski stał na czele Biura od grudnia 2015 roku.

Pawlikowski z BOR związany był od 1995 r. W latach 1997-2001 był szefem ochrony bezpośredniej Ministra Spraw Zagranicznych, a w latach 2004-2005 pełnił funkcję szefa Wydziału Organizacji i Współpracy Międzynarodowej BOR. Był też m.in. stałym członkiem Międzyresortowego Zespołu ds. Zwalczania Terroryzmu.

W październiku 2006 r. został szefem BOR i funkcję tę pełnił do listopada 2007 r. Następnie - w latach 2009-2010 - był szefem pionu szkolenia w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym; a od września 2015 r. doradcą społecznym prezydenta Andrzeja Dudy.

Jak podaje Rzeczpospolita, gen. Pawlikowski ma rozpocząć pracę w przedsiębiorstwie państwowym, zostać szefem bezpieczeństwa Portów Lotniczych w Warszawie.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (561)
Zobacz także