Szef BBN pisze do Kaczyńskiego i żąda wyjaśnień
Szef BBN gen. Stanisław Koziej poinformował, że wysłał pismo do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z prośbą o wyjaśnienie, czy podtrzymuje swoją decyzję o rezygnacji z członkostwa w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego. Koziej przypomniał, że Kaczyński zrezygnował z członkostwa w RBN 8 listopada 2010 roku.
12.12.2011 | aktual.: 12.12.2011 16:23
- W związku z przygotowywaniem posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego w zmienionym po wyborach parlamentarnych składzie wystąpiłem do pana prezesa z pismem, z prośbą o wyjaśnienie, czy po wyborach parlamentarnych podtrzymuje swoją decyzję, czy też jest zainteresowany udziałem w posiedzeniach RBN i w związku z tym zamierza wycofać rezygnację - powiedział Koziej.
Jak zaznaczył, zgodnie z przyjętą przez prezydenta Bronisława Komorowskiego zasadą w skład RBN powoływani są marszałkowie Sejmu i Senatu, prezes i wiceprezes Rady Ministrów, ministrowie spraw zagranicznych, obrony narodowej, spraw wewnętrznych, a także szefowie partii politycznych mających swoje kluby parlamentarne.
Gen. Koziej poinformował, że w związku ze zmianami na scenie politycznej po październikowych wyborach prezydent zamierza uzupełnić skład RBN o: marszałek Sejmu Ewę Kopacz, szefa MSW Jacka Cichockiego oraz szefów partii - Janusza Palikota (Ruch Palikota) i Leszka Millera (SLD).
Dodał, że w przyszłości do RBN może zostać powołany także szef partii, którą zamierza utworzyć parlamentarny klub Solidarnej Polski.
Koziej ocenił natomiast, że wniosek Solidarnej Polski o pilne zwołanie posiedzenia RBN jest "bezprzedmiotowy". Klub SP zaapelował do prezydenta o spotkanie Rady w związku z ustaleniami ostatniego szczytu UE.
Koziej zaznaczył, że - w jego ocenie - wniosek klubu SP jest "bezprzedmiotowy merytorycznie" dlatego, że w czwartek, 15 grudnia na posiedzeniu Sejmu planowana jest informacja rządu dotycząca przyszłości UE. - Nie byłoby więc większego sensu, żeby w tym samym czasie i na ten sam temat debatowały dwa organy konstytucyjne - zaznaczył szef BBN.
To - jak podkreślił - "jest ten powód, dla którego nie widzi potrzeby zwoływania RBN akurat na ten temat".
Koziej poinformował, że prezydent Bronisław Komorowski zamierza zwołać pierwsze posiedzenie RBN w nowym składzie w styczniu. Jak podkreślił, prezydent nie podjął jeszcze decyzji co będzie tematem, ale - jak dodał - są tematy strategiczne, którymi zajmie się RBN.
Odnosząc się do wniosku klubu Solidarnej Polski gen. Koziej zaznaczył także, że w składzie Rady Bezpieczeństwa Narodowego reprezentowane są nie kluby parlamentarne, ale partie, które mają swoje kluby parlamentarne. Politycy Solidarnej Polski zapowiadają powstanie partii na początku 2012 roku.