Szczyt NATO zostanie przeniesiony z Warszawy? Staniszewski: to byłby wielki skandal. Przeniesienie szczytu byłoby bardzo na rękę Niemcom
"Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung" sugeruje, że zaplanowany na lipiec szczyt NATO może zostać przeniesiony z Warszawy do jednej ze stolic państw bałtyckich. - Z punktu widzenia Niemiec, osłabienie tego szczytu, jest jak najbardziej na rękę. Ale moim zdaniem szczyt nie zostanie przeniesiony, bo to byłby wielki skandal. Ale z tego punktu widzenia zamieszanie wokół TK jest dla nas niebezpieczne - powiedział w #dziejesienazywo Mariusz Staniszewski ("Wprost").
14.03.2016 | aktual.: 14.03.2016 16:28
- Tego rodzaju komentarz w "FAS" nie jest oderwany od rzeczywistości niemieckiej. Można się spodziewać, że tego rodzaju szepty w kuluarach niemieckiego rządu czy Bundestagu się pojawiają. Z punktu widzenia Niemiec osłabienie tego szczytu jest jak najbardziej na rękę - powiedział. Dodał, że "dla Niemiec zagrożenie ze strony Rosji jest wirtualne, a najważniejsze dla Berlina jest opanowanie fali uchodźców".
- Jeżeli uwaga NATO zostanie skupiona na wschodniej flance, to mniejsza uwaga będzie skupiona na południu, gdzie Niemcy zabiegają o stworzenie jakiegoś kordonu, który blokowałby napływ uchodźców. Druga kwestia jest czysto gospodarcza - więcej żołnierzy NATO w Polsce, to mniej w Niemczech i kwestia pieniędzy, które się na tym zarabia - wyjaśnił Staniszewski.
- Uważam, że szczytu nam nie zabiorą, bo jest na to zwyczajnie za późno. Zostało 3-4 miesiące, a szczyt jest przygotowywany od dwóch lat. Główne ustalenia zapadły w Walii, gdzie na szczycie był prezydent Bronisław Komorowski i zaprosił szczyt NATO do Warszawy - powiedział z kolei Wiesław Dębski z Wirtualnej Polski.