Szczyt bez Polski. Fala krytyki pod zdjęciem z rezydencji Netanjahu

W poniedziałek Polska zrezygnowała z uczestnictwa w szczycie Grupy Wyszehradzkiej w Jerozolimie po skandalicznych słowach ministra Israela Katza. Później premier Czech Andrej Babis ogłosił, że tym samym nie będzie szczytu.

Oficjalnie szczyt miał zostać przesunięty na drugą połowę tego roku. W Jerozolimie miały się odbyć wyłącznie spotkania dwustronne. Jednak jeden z dziennikarzy opublikował na Twitterze zdjęcie premiera Węgier, Słowacji i Czech podczas obiadu, w rezydencji szefa izraelskiego rządu, Benjamina Netanjahu.

Fotografia wywołała niemałe emocje. Lider PO, Grzegorz Schetyna zwrócił się na Twitterze do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i premiera Mateusza Morawieckiego, sugerując, że to "ich robota". "Polska nigdy nie była tak słaba i samotna w Grupie Wyszehradzkiej. Polska nigdy po 1989 nie była tak słaba i samotna w Europie" - czytamy we wpisie.

Równie krytyczna jest szefowa Nowoczesnej, Katarzyna Lubnauer. "Polska na lodzie, Wyszehrad z Premierem Izraela bez Polski" - napisała przewodnicząca w sieci.

"Zabrakło wyobraźni i zdolności przewidywania" - tak całą sytuację ocenia Krzysztof Bosak. Polityk Ruchu Narodowego twierdzi, że "'odwołanie' szczytu V4 polegało na tym, że nas na nim nie ma". "To pokazuje jakim dyplomatycznym błędem była zgoda tę lokalizację szczytu grupy" - wskazuje Bosak.

"Polityka międzynarodowa nie zna sentymentów, a izraelska dyplomacja nie będzie miała skrupułów, żeby takie zdjęcia puszczać dalej w świat z wiadomą narracją" - brzmi diagnoza publicysty Marcina Makowskiego.

"Obiecuję, już więcej nie zwątpię w solidarność grupy Wyszehradzkiej" - ironizuje prowadzący programu "Tłit" w WP Marek Kacprzak.

W podobnym tonie napisał dziennikarz Patryk Słowik.

Zobacz także: „To nie jest prawidłowa polityka zagraniczna”. Borys Budka o Czaputowiczu

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl