Szczyrk. Ustalono, w którym dokładnie miejscu doszło do przerwania gazociągu
Prokuratura Okręgowa w Bielsku-Białej podała, że ustalono dokładne miejsce przerwania gazociągu w Szczyrku. Wcześniej biegli potwierdzili, że ma to związek z wybuchem gazu w domu przy ul. Leszczynowej, w którym zginęło 8 osób.
- Do eksplozji w Szczyrku doszło 4 grudnia br.
- Sekcja zwłok potwierdziła, że ofiary zginęły od razu po wybuchu
- Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Bielsku-Białej
Prokuratura potwierdziła, że już wie, w którym dokładnie miejscu doszło do przerwania gazociągu. To tylko potwierdza wcześniejsze informacje o bezpośrednim związku tej awarii z eksplozją gazu w domu rodzinnym.
- Podczas oględzin na miejscu zdarzenia, jakie prowadziliśmy w miniony weekend, zostało ujawnione miejsce przerwania gazociągu – zaznaczyła Agnieszka Michulec, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Bielsku-Białej.
Z uwagi na dobro śledztwa, śledczy nie mogą jednak podać, o jakie miejsce chodzi. Jej zdaniem, mogłoby to zaszkodzić dobru postępowania.
Wszystko wskazuje na to, że mieszkańcy sąsiednich domów zostaną uznani za osoby pokrzywdzone. Zgodnie z ustaleniami służb, ryzyko, że na ich posesjach także dojdzie do eksplozji było bardzo duże.
- Pracujemy nad ustaleniem osób odpowiedzialnych i zakresu ich odpowiedzialności. Praca prokuratora wciąż trwa, nie zostały zakończone oględziny, a sprawa ma charakter bardzo złożony – podkreśliła Agnieszka Michulec.
Śledczy muszą również sprawdzić, czy przerwanie gazociągu to efekt pracy wiertnicy, którą znaleziono na miejscu wybuchu.
Do wybuchu gazu w domu jednorodzinnym w Szczyrku doszło 4 grudnia, ok. 19:00. Eksplozja spowodowała pożar i zawalenie się trzykondygnacyjnego domu. Zginęło 8 osób, w tym czworo dzieci.
Źródło: Dziennik Zachodni
Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl