Zostając trochę przy logistyce, przyznam się panu, panie ministrze, jedna rzecz mnie mocno frapuje i zastanawia. Jak ten proces logistyczny pod
kątem zabezpieczenia przez producenta będzie przebiegał? Myślę sobie o tym, by rzeczywiście trzymać
się tych warunków przechowywania i przemieszczania tej szczepionki. Jak to w praktyce będzie wyglądało, w jaki sposób Pfizer
gwarantuje i w rzeczywistości, i w praktyce to sprawdzi i dotrzyma tej umowy, że ta szczepionka no po drodze gdzieś się
nie zepsuje, bo na przykład będzie za ciepło?
Nie no, Pfizer jest firmą, która gwarantuje właściwy transport, my po swojej stronie również mamy tą
logistykę dopracowaną. Szczepionki będą trafiały do jednego z magazynów Agencji
Rezerw Materiałowych w Polsce, tam będą przepakowywane i również w temperaturze -70 stopni przewożone
do najpierw szpitali węzłowych, a potem, jak przejdziemy do etapu pierwszego, również
do wybranych punktów szczepień, gdzie będą już mogły w temperaturze od 2 do 8 stopni
przez 5 dni czekać na to, żeby szczepić kolejnych pacjentów.
Pfizer, zacna firma z wieloletnim
doświadczeniem, ale jestem przekonany, że polski rząd przede wszystkim ma na uwadze dobro obywateli i będzie dbał i kontrolował
ten proces. W jaki sposób? Czy będą jacyś ludzie, którzy będą, nie wiem, wyrywkowo te transporty sprawdzać? Będą weryfikować temperaturę? Jak to może wyglądać.
Oczywiście, że wszystkie przepisy, które są na co dzień stosowane
do weryfikacji podmiotów zajmujących się obrotem produktami leczniczymi, będą miały zastosowanie również
tutaj. I wszelkie inspekcje i agendy rządowe, które się tym zajmują, również będą i tym
razem kontrolowały ten cały proces. Natomiast też wszyscy sobie zdajemy sprawę, że światła
wszystkich jupiterów są skierowane na to przedsięwzięcie, nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie, więc jestem przekonany,
że firma dołoży wszelkich starań, aby tutaj wszystkie procedury były wypełniane. My
ze swojej strony, mówię tutaj o Agencji Rezerw Materiałowych, a potem też podmiotach, czyli hurtowniach i firmach
logistycznych zajmujących się na co dzień obrotem produktami farmaceutycznymi, również dopełnią
wszystkich najwyższych standardów.
Czy jakieś formalności, panie ministrze, muszą zostać dopełnione jeszcze w Polsce - myślę o tych formalnościach
zatwierdzających. Bo na razie mamy do czynienia z Urzędem Europejskim, on merytorycznie to zatwierdził, jak pan powiedział, Komisja Europejska zrobi
to pewnie w ciągu, dobrze zrozumiałem, kilkunastu, kilkudziesięciu godzin. Czy jeszcze w Polsce jakiś urząd to musi zatwierdzać, czy nie? Czy to z automatu już działa
i wszystko jest już umówione?
W momencie, kiedy zostanie dopuszczony lek czy szczepionka do obrotu na terenie Unii Europejskiej, to
u nas dodatkowych zezwoleń nie wymaga ten preparat. Natomiast
oczywiście są różne procedury i działania o charakterze formalno-prawnym,
tak je nazwijmy, które w tej chwili się dzieją i jeszcze się będą działy, natomiast zdążymy na pewno do 27 [grudnia],
te wszystkie procesy zamknąć. Także 27 grudnia rozpoczynamy,
powoli, bo najpierw w ramach grupy 0, ale potem, przyspieszając coraz bardziej,
narodowy program szczepień, który doprowadzi nas do pokonania pandemii.