PolskaSzczepionka na COVID. Nie wszystkie szpitale dostają szczepionki? "Wciąż czekamy"

Szczepionka na COVID. Nie wszystkie szpitale dostają szczepionki? "Wciąż czekamy"

Jak dowiedziała się Wirtualna Polska, nie wszystkie szpitale węzłowe mające szczepić personel medyczny otrzymały szczepionki na koronawirusa w wyznaczonych terminach. Taka sytuacja zdarzyła się w Bolesławcu. Nieoficjalnie mówi się, że to niejedyny szpital z problemami.

Dostarczenie szczepionki na koronawirusa do wszystkich szpitali będzie gigantycznym wyzwaniem logistycznym
Dostarczenie szczepionki na koronawirusa do wszystkich szpitali będzie gigantycznym wyzwaniem logistycznym
Źródło zdjęć: © Getty Images | bojanstory

Do Bolesławca pierwsze zamówienie partii szczepionek miało dotrzeć w poniedziałek 28 grudnia. Tak się jednak nie stało i szpital wciąż czeka na swoją porcję. Dyrektor placówki Kamil Barczyk w rozmowie z Wirtualną Polską uspokaja:

- Na razie to miało być tylko 150 sztuk. Zamówienie zostało odgórnie anulowane, a koordynator nie ma dobrego wyjaśnienia, dlaczego tak się stało. Wciąż czekamy na zamówiony towar, być może dotrze w poniedziałek 4 stycznia. Nie spowoduje to jednak poważnych opóźnień w naszym programie szczepień. Na razie system się dociera. Do ogarnięcia są setki szczepionek, niedługo to będą miliony - słyszymy.

Barczyk zapewnia, że szpital jest od dawna przygotowany do wykonywania dużej liczby szczepień. Aktualne problemy z dostarczeniem szczepionki najprawdopodobniej wynikają z trudnych warunków, w jakich ta musi być przechowywana. Produkt firmy Pfizer powinien być przechowywany w -80 st. C. Lodówki, które osiągają taką temperaturę, zazwyczaj znajdują się na wyposażeniu laboratoriów, ale już niekoniecznie w aptekach. Żeby bezpiecznie przetransportować substancje, wykorzystuje się pojemniki z suchym lodem.

Szczepionka na koronawirusa. Braki nie tylko w Bolesławcu

Nieoficjalnie mówi się, że nie tylko szpital w Bolesławcu nie otrzymał zamówionych preparatów na czas. Problem ma dotyczyć pojedynczych szpitali na terenie całego kraju. Nastroje u dyrektorów placówek są jednak dobre i takie będą przynajmniej dopóki, dopóty akcja szczepienia dotyczy tylko personelu medycznego.

Od 15 stycznia ruszają zapisy na szczepienia, których w pierwszej kolejności będą mogli dokonać seniorzy, służby mundurowe i nauczyciele. Wówczas służba zdrowia na terenie całego kraju będzie musiała się przygotować na największe wyzwanie logistyczne w swojej historii.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (753)