Szczepionka na COVID-19. Michał Dworczyk o dostawie szczepionek: jest mniej
Szczepionka na COVID-19. Do Polski w poniedziałek dotarła kolejna partia szczepionek firmy Pfizer. - To co najmniej o połowę mniej niż wcześniej zapowiadane - poinformował Michał Dworczyk, szef KPRM i pełnomocnik rządu ds. szczepień.
18.01.2021 | aktual.: 03.03.2022 07:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- Robimy wszystko, aby opóźnienia firmy Pfizer nie wpłynęły na tempo programu szczepień. Dzisiaj wylądował samolot i jest to co najmniej o połowę mniej niż wcześniej zapowiadane, czyli 360 tys. dawek - przekazał w poniedziałek rano w rozmowie z Polskim Radiem Michał Dworczyk.
Szef KPRM i pełnomocnik rządu ds. szczepień zastrzegł, że fiolki nie zostały jeszcze policzone, a swoją ocenę opiera na liczbie kartonów. - W tym tygodniu szczepienia personelu medycznego będą kontynuowane, natomiast na pewno nie w takiej liczbie, jaki był pierwotnie plan i zamówienia ze szpitali - stwierdził Dworczyk.
- W niedzielę wieczorem otrzymaliśmy harmonogram od firmy Pfizer - mówił szef KPRM na antenie radiowej Jedynki. - Cały czas analizujemy ten dokument. Musimy wszystko przeliczyć i uwzględnić w naszych możliwościach - wyjaśniał kilkanaście minut później w rozmowie z Polsat News.
Zobacz też: Skoki w Zakopanem. Kibice ukarani mandatami
- Dostawy będą znacząco zmniejszone - mówił Michał Dworczyk w programie "Graffiti" Polsatu, wyjaśniając, że w poniedziałek rząd przedstawi zmieniony harmonogram szczepień.
- Mam nadzieję, że nasze plany uda się zmodyfikować w taki sposób, żeby jedyną negatywną konsekwencją był nieco dłuższy okres dokończenia szczepienia grupy 0 - tłumaczył Dworczyk.
Szczepionka na COVID-19. Zmniejszone dostawy do 8 lutego
- Zmniejszone dostawy będą realizowane do 8 lutego - przekazał szef KPRM. Z kolei podczas wywiadu dla RMF FM Dworczyk podkreślił, że wszystkie kraje Unii Europejskiej zostały w ten sam sposób zaskoczone piątkową informacją o ograniczeniu dostaw.
Skrytykował też niemiecki rząd za próbę zakupu szczepionek poza umową UE.
- Analizujemy jednak taką ewentualność. Sprawa jest na takim etapie, że nic więcej nie mogę na ten temat powiedzieć - stwierdził jednak minister, dopytywany kilka razy przez Roberta Mazurka o to, czy polski rząd nie powinien poszukiwać innych dostawców prepartu przeciw koronawirusowi niż dotychczasowi.
Odnosząc się do zapowiedzi otwierania lokali przez przedsiębiorców, którzy nie godzą się na utrzymanie obostrzeń bez wsparcia od państwa, Dworczyk wyraził nadzieję, że będą to jednostkowe przypadki.
W piątek koncerny farmaceutyczne Pfizer i BioNTech podały, że opracowały plan, który pozwoli na zwiększenie mocy produkcyjnych w Europie i zapewni znacznie więcej dawek szczepionki przeciw COVID-19 w drugim kwartale.
Aby to osiągnąć - poinformowano - konieczne są pewne modyfikacje procesów produkcyjnych i w rezultacie w zakładzie w Puurs w Belgii nastąpi tymczasowe zmniejszenie liczby dawek dostarczanych w nadchodzącym tygodniu.
Szczepionka na COVID-19. Transporty do DPS
Agencja Rezerw Materiałowych w poniedziałek rozpoczyna tymczasem wysyłkę do punktów szczepień 120 tys. dawek, które trafią do Domów Pomocy Społecznej oraz 50 tys. dawek na drugie szczepienie dla osób z grupy "0".
Pierwszą dawkę szczepionki otrzymało do tej pory ponad 457 tysięcy osób. W pierwszej kolejności szczepieni są pracownicy służby zdrowia