Szczecin. Zamordował w kinie. Powód? Zazdrość o byłego. Wyrok sądu
Sąd Apelacyjny w Szczecinie zadecydował w czwartek o utrzymaniu wyroku sądu pierwszej instancji dla mężczyzny, który w grudniu 2018 roku zaatakował w kinie dwie osoby. Jeden z poszkodowanych zmarł, a drugi doznał ciężkich obrażeń. Michel F. został skazany na dożywocie.
01.04.2021 | aktual.: 01.04.2021 18:13
Rozprawa w Sądzie Apelacyjnym w Szczecinie była niejawna - podobnie jak ta w sądzie pierwszej instancji. O wyłączeniu jawności sąd zadecydował "ze względu na ważny interes prywatny". Taki wniosek złożyła prokuratura po zgodzie pełnomocnika oskarżycielka posiłkowego oraz obrońcy oskarżonego. Oprócz tego niejawne było również uzasadnienie wyroku.
Michel F. pod koniec maja 2019 roku został skazany przez Sąd Okręgowy w Szczecinie na dożywocie. Mężczyzna został zobowiązany także do zapłacenia po 100 tys. zł. zadośćuczynienia najbliższym osobom zmarłego oraz dla rannego mężczyzny. Po wyroku apelację wniósł obrońca oskarżonego.
Szczecin. Zabójstwo w kinie w trakcie seansu
Do ataku doszło 23 grudnia 2018 roku w trakcie seansu filmowego w kinie w centrum handlowo-rozrywkowym w Szczecinie. Jak przekazała prokuratura w akcie oskarżenia, 26-latek "działając w bezpośrednim zamiarze pozbawienia życia pokrzywdzonego" wielokrotnie wymierzył ciosy nożem w klatkę piersiową, ręce, szyję oraz w okolice łopatek i obojczyka. Mężczyzna nie przeżył ataku, zmarł w szpitalu.
Natomiast drugi z poszkodowanych został ugodzony w klatkę piersiową, szyję oraz ręce. To doprowadziło do powstania "rozległej rany ciętej szyi i przecięciem dużych naczyń szyjnych w postaci tętnic i żył szyjnych". Mężczyźnie także zagrażała utrata życia. Udało się go uratować.
Jak ustalili śledczy, oskarżony znał jednego z pokrzywdzonych. Michel F. po ustaleniu tego, że mężczyźni wybierają się do kina, nabył bilet na ten sam pokaz i udał się do centrum handlowego.
Gdy był w kinie, usiadł w rzędzie za dwoma mężczyznami. Wtedy też wyjął nóż i zaatakował. Michela F. zatrzymano na miejscu zbrodni. Z nieoficjalnych informacji wiadomo, że morderstwo było spowodowane zazdrością. Oskarżony miał być byłym partnerem jednego z zaatakowanych.