Szansa i ryzyko

Polskę czekają trudne tygodnie i miesiące. Po
formalnym wejściu do Unii Europejskiej powstanie na pewno bardzo
dużo problemów, wymagających sprawnego rozwiązania. Sytuacja w
służbie zdrowia wymaga działań natychmiastowych. Z tymi i wieloma
innymi sprawami może sobie poradzić tylko rząd, mający w miarę
stabilne zaplecze polityczne i choć minimalne poparcie społeczne -
pisze na łamach "Rzeczpospolitej" Krzysztof Gottesman.

Rząd Leszka Millera zostawił po sobie - jeśli chodzi o te oba warunki - spaloną ziemię. Czy zaproponowany przez Aleksandra Kwaśniewskiego i poparty przez Sojusz Lewicy Demokratycznej rząd Marka Belki jest odpowiedzią na te wyzwania? I tak, i nie. Zaletą jest na pewno próba uspokojenia sytuacji politycznej i głoszona chęć zerwania ze stylem rządzenia Millera. Drugą - i chyba ostatnią - zaletą są merytoryczne kwalifikacje samego premiera i głównych ministrów odpowiedzialnych za gospodarkę - komentuje publicysta gazety.

Lista wad jest dłuższa. Przede wszystkim wspierający gabinet Belki układ polityczny stanowi kontynuację układu SLD-owskiego. W takiej sytuacji trudno wyobrazić sobie na przykład radykalne i skuteczne działania skierowane przeciw korupcji. Po drugie, dla uzyskania wotum zaufania potrzebne są rozmowy i ustalenia z siłami, których reformatorskie nastawienie jest mocno wątpliwe. Mariusz Łapiński i jego Federacyjny Klub Parlamentarny są tego najbardziej jaskrawym przykładem. Paradoks polega na tym, że stabilność polityczną mogą zapewnić temu rządowi tylko te ugrupowania, które straciły poparcie społeczne i miałyby duże kłopoty z wejściem do nowego Sejmu. Będąc ich zakładnikiem, nowy rząd będzie miał ograniczone możliwości działań reformatorskich - podkreśla komentator dziennika.

Premier Marek Belka zapowiedział wygłoszenie programowego przemówienia na 14 maja. Do tego dnia musi być gotowa nie tylko jego treść. Co należy zrobić i jak, Belka już mówił wielokrotnie. Najważniejsze jest stworzenie minimum programowego oraz kalendarza politycznego i uzyskanie dla nich poparcia. Marek Belka, prezydent Aleksander Kwaśniewski, Krzysztof Janik i politycy opozycyjni muszą jasno wyłożyć i swoje racje, i pokazać sejmową siłę, która za tymi racjami stoi - pisze Gottesman w "Rzeczpospolitej".

Przedłużanie w nieskończoność sytuacji niepewności, próby umocowania rządu Belki tylko zwykłą, a nie bezwzględną większością głosów, może tylko przynieść wzrost poparcia Samoobrony. Na pewno nie pozwoli rozwiązać polskich problemów. W takiej sytuacji lepsza byłaby decyzja o przyspieszonych wyborach - konkluduje publicysta gazety. (PAP)

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Młody strażak nie żyje. Koledzy oddali mu hołd
Młody strażak nie żyje. Koledzy oddali mu hołd
Niemcy zostały w tyle. Oporny rozwój cyfryzacji
Niemcy zostały w tyle. Oporny rozwój cyfryzacji
Zabójstwo 16-latki z Mławy. Jest decyzja sądu ws. podejrzanego
Zabójstwo 16-latki z Mławy. Jest decyzja sądu ws. podejrzanego
Nietypowa kradzież w Teksasie. Zdemolowali sklep, zgubili bankomat
Nietypowa kradzież w Teksasie. Zdemolowali sklep, zgubili bankomat
Kompletnie pijany wsiadł za kółko. W porę zareagowali inni kierowcy
Kompletnie pijany wsiadł za kółko. W porę zareagowali inni kierowcy
Pierwsze wybory od 1969 roku. Wyjątkowa chwila w Somalii
Pierwsze wybory od 1969 roku. Wyjątkowa chwila w Somalii
Katastrofa azerskiego samolotu. Rosja nie uniknie odpowiedzialności?
Katastrofa azerskiego samolotu. Rosja nie uniknie odpowiedzialności?
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami