Szaleńczy rajd z wiatrówką w Rzeszowie. Strzelali w szyby mieszkań i samochodów
Uszkodzili kilkanaście samochodów, powybijali okna w mieszkaniach, uszkodzili elewacje budynków. To efekt działania wandali w Rzeszowie. Przez kilka dni szaleli po ulicach i strzelali z wiatrówki.
Wszystko zaczęło się w nocy z 18 na 19 lutego od ostrzelania szyb w oknach mieszkania na ulicy Cegielnianej w Rzeszowie.
Jak informuje portal rzeszow-news, na facebookowej grupie "Sąsiedzi Rzeszów” pojawił się dramatyczny wpis. Kobieta relacjonowała, że ktoś w nocy strzelał do jej okien. "W pokoju, 30 centymetrów od okna, spało w łóżeczku moje szesnastomiesięczne dziecko" - napisała.
Okazało się, że to nie jedyne takie zgłoszenie. Pod postem kobiety pojawiło się bardzo dużo wpisów o podobnych zdarzeniach na terenie Rzeszowa.
Policja potwierdza, że dostali mnóstwo zgłoszeń.
Okazuje się, że wandale urządzili sobie kilkudniowy rajd po mieście i strzelali z wiatrówki gdzie popadnie. Jak podaje serwis Nowiny24, wandale zniszczyli też elewację budynku na osiedlu Zalesie, powybijali szyby w kilkunastu autach na ulicach Nizinnej, Hetmańskiej, Bałtyckiej, Mazurskiej, Lwowskiej i al. Niepodległości.
Podejrzani zatrzymani
Policja zatrzymała dwóch podejrzanych. To mieszkańcy Rzeszowa w wieku niespełna 18 i 21 lat. Możliwe, że ci sami sprawcy tydzień temu ostrzelali auta i wiatę przystankową na ulicy Załęskiej.
Sprawa jest jeszcze na wczesnym etapie. Mężczyźni nie mają postawionych zarzutów. Trwa wyjaśnianie też, czy w trakcie zdarzenia byli pod wpływem alkoholu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl