Pościg i strzały pod Sieradzem. Ranni policjanci
Pościg i strzały w Dzierlinie w Łódzkiem na krajowej "83". Nad ranem radiowóz zderzył się tam ze ściganą toyotą. Ranne zostały cztery osoby.
Policjanci próbowali zatrzymać do kontroli samochód osobowy tuż przed północą. Kierowca RAV 4 nie zatrzymał się i zaczął uciekać. Auto udało się zatrzymać po pościgu, ale kiedy mundurowi podeszli bliżej samochód znów ruszył.
- Uderzył w samochód policyjny, w którym był funkcjonariusz. Przy okazji potracił dwóch innych funkcjonariuszy. Ponieważ było zagrożenie życia policjanci użyli broni, raniąc kierowcę - relacjonuje w rozmowie z "Dziennikiem Łódzkim" Jolanta Szkilnik, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Sieradzu.
Na miejscu pracują prokurator i policyjni technicy.
Droga krajowa nr 83 była w nocy całkowicie zablokowana i wprowadzono objazd przez Kościerzyn i dalej krajową "12". Po godz. 7 ruch został wznowiony, ale w miejscu incydentu mogą jeszcze występować utrudnienia.
Źródła: RMF FM, Polsat News, dzienniklodzki.pl
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl