Syreny wyją w Orenburgu. Publikują zdjęcia satelitarne kataklizmu

Rosję nawiedziły największe powodzie od lat. Według stanu na poranek 9 kwietnia liczba zalanych domów z powodu pęknięcia tamy na rzece Ural sięgnęła ponad 10,5 tys. Lotnisko w Kurganie wstrzymało pracę z powodu ryzyka zalania. Rano w Orenburgu wyły syreny alarmowe. Mieszkańców wezwano do ewakuacji.

Syreny wyją w Orenburgu. Publikują zdjęcia satelitarne kataklizmu
Syreny wyją w Orenburgu. Publikują zdjęcia satelitarne kataklizmu
Źródło zdjęć: © Roskosmos, TG
Mateusz Czmiel

"W Orenburgu zawyła syrena, władze proszą mieszkańców o natychmiastową ewakuację z zagrożonego obszaru" - podała agencja TASS w komunikacie z godz. 8 czasu polskiego. Sytuacja powodziowa w regionie jest krytyczna.

Kataklizm w Rosji

W poniedziałek Roskosmos opublikował zdjęcia satelitarne, na których widać skalę zniszczenia. "Satelity monitorują sytuację hydrologiczną w regionie Orenburga oraz w innych regionach kraju narażonych na powodzie" - czytamy w oświadczeniu koncernu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Burmistrz Orska Wasilij Kozupitsa poinformował na swoim kanale Telegram, że poziom wody na Uralu w ciągu doby spadł o 39 cm. Według niego w strefie zalewowej znajduje się 260 ulic i 6929 budynków mieszkalnych.

Z zalanych domów ewakuowano 2493 osoby, w tym 797 dzieci. Na terenie miasta funkcjonuje 16 ośrodków tymczasowego zakwaterowania, w których przebywają 1463 osoby, w tym 240 dzieci. W Orsku sytuacja powodziowa jest najcięższa w regionie.

Trudna sytuacja panuje również w obwodzie kurgańskim. Możliwe jest zalanie dwóch regionów miasta oraz lotniska - profilaktycznie wstrzymano jego działanie. Jak podaje agencja TASS, na zagrożonych zalaniem regionach mieszka 20 tys. osób.

Wieczorem w piątek 5 kwietnia w Orsku w obwodzie orenburskim pękła tama - zalane zostały tysiące domów na lewym brzegu miasta i rozpoczęła się ewakuacja mieszkańców.

Następnego dnia w wyniku powodzi doszło do kolejnego przerwania tamy – tym razem na prawym brzegu. Woda dotarła do Orenburga, ucierpiały także inne regiony Rosji – tam też trwa ewakuacja. Władze miejskie podały, że poziom wody na Uralu przekroczył projektowany poziom tamy o 4 metry: tamę zaprojektowano na poziom wody w rzece 5,5 m, ale z powodu powodzi poziom wody wzrósł do 9,6 m.

Władze wprowadziły w regionie stan nadzwyczajny na poziomie federalnym. Szkody szacowane są na 21 mld rubli (ok. 890 mln zł.)

Wybrane dla Ciebie