Wojna w największym kartelu w Meksyku. Synowie El Chapo "sypną"?

Podczas federalnego przesłuchania w Chicago adwokat braci, Jeffrey Lichtman, potwierdził, że Ovidio Guzmán i Joaquín Guzmán López prowadzą rozmowy w sprawie łagodniejszego wyroku w zamian za współpracę. Informację tę podał "The Guardian".

Ovidio Guzmán został aresztowany w Meksyku w 2023 roku i wydany Stanom Zjednoczonym. Jego brat, Joaquín Guzmán López, został zatrzymany w lipcu tego roku wraz z Ismaelem "El Mayo" Zambadą, tajemniczym przywódcą kartelu Sinaloa. "El Mayo" oskarża Guzmána Lópeza o porwanie go w Meksyku i przekazanie amerykańskim władzom. Meksykańska prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie.

Od procesu El Chapo w 2019 roku narastają napięcia między dwiema frakcjami kartelu Sinaloa: Los Chapitos, prowadzoną przez synów El Chapo, oraz grupą El Mayo. Po rzekomym porwaniu "El Mayo" przez Guzmána Lópeza, obie grupy prowadzą otwartą wojnę o kontrolę nad szlakami narkotykowymi i dominację w kartelu.

Kolejne przesłuchanie Ovidia Guzmána i Joaquína Guzmána Lópeza zaplanowano na 7 stycznia 2025 roku. Wówczas może zostać potwierdzone, czy podpiszą ugodę i staną się świadkami współpracującymi z rządem USA. Ich adwokat nie ujawnił, czy będą zeznawać przeciwko "El Mayo".

Kartel Sinaloa od dawna jest największą zorganizowaną grupą przestępczą w Meksyku, dominującą w handlu narkotykami i korumpującą polityków. W ubiegłym tygodniu były meksykański minister bezpieczeństwa, Genaro García Luna, został skazany na 38 lat więzienia za współpracę z kartelem.

Tymczasem amerykańskie władze nadal rozważają możliwość zastosowania kary śmierci wobec "El Mayo". Jego kolejne przesłuchanie w nowojorskim sądzie federalnym odbędzie się 15 stycznia 2025 roku.

Źródło: "The Guardian"/WP