Syn Kamila Durczoka nie chce spadku po ojcu. "Nie miał na to sił"
Syn Kamila Durczoka miał podjąć decyzję dotyczącą spadku po zmarłym ojcu. Media podały, że postanowił go odrzucić. Powodem miała być konieczność walki z komornikami i bankami.
28.01.2022 06:48
Do śmierci Kamila Durczoka doszło 16 listopada w szpitalu w Katowicach. Przyczyną zgonu 53-latka było zatrzymanie akcji serca. Pod opiekę lekarzy dziennikarz trafił z powodu przewlekłej choroby.
Serwis Pomponik poinformował, że były prezenter TVN24 nie pozostawił po sobie testamentu, więc zgodnie z obowiązującym prawem spadkowym jego majątek dziedziczy syn - Kamil Dufek.
- Ostatecznie odrzucił spadek i nie zdecydował się na walkę z komornikami i bankami o resztki majątku ojca - ustalił Pomponik.
Spadek po Durczoku. Syn zmarłego dziennikarza podjął decyzję
Osoba zbliżona do rodziny Durczoków zdradziła, że Dufek uznał, że nie ma siły na spłacanie długów zmarłego ojca.
- Ten chłopak ma teraz zupełnie inne rzeczy na głowie, pisze pracę magisterską, pracuje i stara się być samodzielny. Trauma po tragicznej śmierci ojca już i tak jest wystarczająco mocna, by dokładać do niej jeszcze spłacanie długów po nim. Tam nie było o co walczyć, on nie miał na to sił - zaznacza informator.
Źródło: Pomponik
Przeczytaj również:
Zobacz też: Polska zagrożona? Kwaśniewski o sposobie na odstraszenie Rosji