Sylwester bez obostrzeń? Ekspert grzmi. "To absurd!"
Polska wprowadziła nowe obostrzenia w związku z IV falą epidemii koronawirusa, a także pojawieniem się wariantu Omikron. Według restrykcji, w okresie od 15 grudnia do sylwestra zamknięte mają być dyskoteki oraz kluby. Wyjątkiem ma być ostatni dzień 2021 roku. Głos na temat nowych obostrzeń zabrał prof. Krzysztof Simon. - To jest wszystko przykre, bo w tej epidemii znakomicie sprawdzili się właściciele hoteli i restauracji, którzy nam przysyłali wyżywienie, a najbardziej oberwali - zaznaczył członek Rady Medycznej ds. COVID-19. W opinii eksperta nowe obostrzenia dotyczące zamykania dyskotek i klubów na tydzień, by otworzyć je w Sylwestra, są "absurdem". - To nie ma żadnego sensu. Chyba, że będzie to niewielka grupa osób, które zadeklarują się uczciwym dokumentem, świadczącym o tym, że odbyli szczepienia i mają negatywny test przy wejściu - podkreślił prof. Krzysztof Simon. Jak zaznaczył lekarz, takie rozwiązania są już wprowadzone w Berlinie, czy też we Francji.