PolskaŚwiętokrzyskie. Groził, że wysadzi autobus w powietrze

Świętokrzyskie. Groził, że wysadzi autobus w powietrze

Dużo stresu towarzyszyło w poniedziałek pasażerom miejskiego autobusu do Bilczy (woj. świętokrzyskie). 64-letni mężczyzna z butlą gazową miał grozić, że doprowadzi do wybuchu.

Świętokrzyskie. Groził, że wysadzi autobus w powietrze
Świętokrzyskie. Groził, że wysadzi autobus w powietrze
Źródło zdjęć: © East News | ARKADIUSZ ZIOLEK
oprac. EMW

06.09.2021 21:44

Do zdarzenia doszło około godz. 16.10 w autobusie miejskim linii 27 w Bilczy. Do pojazdu wsiedli kontrolerzy, którzy chcieli sprawdzić bilety pasażerom. Jeden z nich, 64-letni mężczyzna, miał zacząć się awanturować i grozić, że wiezie przy sobie ładunek, od którego "wszystko wyleci w powietrze".

Jego słowa wzbudziły panikę wśród pozostałych osób znajdujących się w autobusie. Pasażerowie zaczęli uciekać, natomiast kontrolerzy powiadomili o sytuacji policję oraz straż pożarną.

- Kiedy przyjechaliśmy na miejsce okazało się, że 64 -letni mężczyzna najpierw nie chciał się wylegitymować kontrolerom, a potem - trzymając pięciokilową butlę gazową groził, że wysadzi autobus w powietrze - relacjonuje na łamach lokalnego portalu echodnia Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.

Niedługo później okazało się, że butla była pusta. 64-latek został wyprowadzony z pojazdu a okoliczności zdarzenia będą wyjaśniane przez funkcjonariuszy.

Policjanci dodają, że agresywny pasażer nie był pod wpływem alkoholu.

Źródło: echodnia.eu

Przeczytaj także:

Zobacz też: Protest medyków. Przewodniczący Porozumienia Rezydentów odpowiada Niedzielskiemu

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (33)