PolskaSuski zdenerwował polityków opozycji. Wyszli w trakcie obrad

Suski zdenerwował polityków opozycji. Wyszli w trakcie obrad

W trakcie wtorkowych obrad Sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu, która zajmowała się rozpatrywaniem projekt uchwały dot. 45. rocznicy powstania Komitetu Obrony Robotników, politycy opozycji wyszli z posiedzenia. Wszystko przez polityka PiS Marka Suskiego, który jak twierdzi opozycja, "zakłamuje historię". "Nie będziemy w tym brać udziału!" – napisała w mediach społecznościowych posłanka Lewicy Paulina Matysiak.

Suski zdenerwował polityków opozycji. Wyszli w trakcie obrad
Suski zdenerwował polityków opozycji. Wyszli w trakcie obrad
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell

12.10.2021 22:44

"Wyszliśmy - cała opozycja - z posiedzenia sejmowej komisji kultury. Przew. Marek Suski zakłamuje historię. Gumkowanie z historii KORu postaci zasłużonych dla wolności Polski jest po prostu nieprzyzwoite. Nie będziemy w tym brać udziału!" – napisała we wtorek na swoim profilu w mediach społecznościowych posłanka Lewicy Paulina Matysiak.

Posłanka szerzej o całym zajściu opowiedziała w rozmowie z polsatnews.pl. - Prowadzący obrady Marek Suski przyszedł z autopoprawką, która zmieniła cały projekt – powiedziała Matysiak. W zaproponowanej przez przewodniczącego obrady Sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu Marka Suskiego poprawce miały nie znaleźć się nazwiska Jacka Kuronia czy Jana Józefa Lipskiego.

Suski rozgniewał opozycję. Posłowie zerwali kworum

Jak podkreśliła posłanka Paulina Matysiak, większość posłów podczas wtorkowych obrad nad projektem uchwały dot. 45. rocznicy powstania KOR była za przyjęciem pierwotnej wersji tekstu poprzez aklamację, jednak poseł Suski miał nie dać się namówić na tą wersję.

ZOBACZ TEŻ: Wrzawa po zagłuszonym przemówieniu Traczyk-Stawskiej. Wicerzecznik PiS odpiera zarzuty

- Jeżeli chcecie się trzymać swojego tekstu, to ja wychodzę, bo to nie ma żadnego sensu. (…) Jeżeli tak to ma wyglądać, to ta dyskusja jest absolutnie zbędna – stwierdziła z kolei podczas posiedzenia komisji posłanka Joanna Senyszyn.

- Rozumiem panią Senyszyn, która wywodzi się z ruchu partii postkomunistycznej, że nie chce, żeby przypominać tę historię, ale to jest fakt. Taką trudną historię Polacy przeszli – skomentował Marek Suski, po czym z sali obrad zaczęli wychodzić posłowie opozycji, zrywając tym samym kworum.

Źródło: polsatnews.pl

Zobacz także
Komentarze (206)