Suski odwiedzi rodzinę w Chicago? Czarnecki nie ma wątpliwości
- Na pewno taki ruch cementuje elektorat twardy, który chce, aby PiS szło mocno, ostro, a oczywiście może generować problemy na przykład z Porozumieniem Gowina, które jest takim ugrupowaniem sofciarskim, które woli soft politykę - stwierdził w programie "Newsroom" w WP europoseł PiS Ryszard Czarnecki, pytany o forsowanie przez PiS tzw. ustawy lex TVN. Dopytywany, czy dobrze, że PiS forsuje ustawę, która uderza tylko w jedną firmę, psuje nasze relacje z USA i komplikuje sytuację w Zjednoczonej Prawicy, przyznał, że to jest problem. Stwierdził, że osobiście wolałby, żeby w Polsce ład medialny był oparty o to, co dzieje się w krajach Europy Zachodniej. - Kropka - dodał. Na pytanie, czy chciałby, żeby TVN24 miał koncesję i działał w Polsce, odparł, że jest za "pluralizmem medialnym". - W moim przekonaniu TVN będzie w Polsce funkcjonował. Na jakich zasadach? Zobaczymy - dodał. - Myślę, że Marek Suski będzie mógł spokojnie pojechać do ojca chrzestnego w USA, w Chicago. Zabrzmiało, prawda? - stwierdził pytany o słowa posła PiS Marka Suskiego. Przypomnijmy, że ten, pytany o możliwe sankcje USA na polityków PiS po uchwaleniu "lex TVN", odparł: "Może mi zabronią kontaktować się z moją chrzestną, która od wielu lat mieszka w Chicago. To będzie bolesne, ale jakoś to wytrzymam". - Tak poważnie, myślę, że jak porozmawiamy za dwa miesiące, a nawet po 10 sierpnia, to okaże się, że znaleziono konsensus - dodał europoseł Ryszard Czarencki.