Sekretny ślub
Plotki o romansie dziennikarsko-politycznej pary ucichły, kiedy Kotecka została zwolniona z Telewizji Polskiej, a Ziobro został wybrany posłem do europarlamentu i większość czasu zaczął spędzać w Brukseli. Tymczasem właśnie wtedy miłość rozkwitła.
W czerwcu do prasy wyciekła informacja o ich cichym ślubie w Brukseli. 27 lipca małżonkowie po raz drugi powiedzieli sobie "tak" podczas cywilnej uroczystości w Wieliczce. Przybyło ok. 25 zaproszonych gości, był szampan i grała orkiestra.
- Nie ukrywam, że dla nas obojga najważniejszy był ślub kościelny. Wzięliśmy go już dawno - przyznawał Ziobro w rozmowie z "Gazetą Krakowską". - Skoro sprawa wyszła na jaw, to nie robiliśmy ze ślubu cywilnego tajemnicy. Postanowiliśmy wziąć ślub państwowy, żeby uregulować sytuację prawną. Szczególnie, że spodziewamy się dziecka - mówił. - Uroczystość w Wieliczce była bardzo ciepła i serdeczna.
Dlaczego Wieliczka? - To dla mnie niezwykłe miejsce. Jeździłem tam dość często w dzieciństwie z moją babcią i bardzo dobrze je wspominam - zdradził Ziobro.