Stuhr: władza myśli, że może robić co chce
Trzynaście tysięcy polubień pod krótkim wpisem Macieja Stuhra na Facebooku. Aktor napisał: "Władza myśli, że może robić co chce. Niech usłyszy głos tych, którzy nie godzą się na zamach stanu".
Senat w nocy przyjął bez poprawek ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz o ustroju sądów powszechnych. Od wejścia w życie dzieli je już tylko podpis prezydenta. Teraz na głosowanie czeka ustawa o Sądzie Najwyższym. Przed Pałacem Prezydenckim odbyła się dziś demonstracja zwołana przez Partię Razem, ale największy protest ma się odbyć w niedzielę o godzinie 15:00 przed budynkiem parlamentu.
Do wzięcia w niej udziału namawia we wpisie Maciej Stuhr. "Władza myśli, że może robić co chce. Niech usłyszy głos tych, którzy nie godzą się na zamach stanu. Do zobaczenia jutro pod Sejmem o 15:00! NIE WOLNO NAM MILCZEĆ!" - napisał (zachowano pisownię oryginalną)
Stuhr protestował również podczas kryzysu parlamenarnego w grudniu ub. r., gdy ważyły się losy Trybunału Konstytucyjnego.
Z kolei słowa krytyki ze strony polityków PiS posypały się na aktora, gdy ten podzas gali wręczenia Polskich Nagród Filmowych wystąpił ze skeczem pełnym politycznych aluzji. Żażartował również z "wyjaśniania" katastrofy smoleńskiej.