Strzelanina w USA. Nie żyje uczeń, policjant trafił do szpitala
W mieście Knoxville w USA doszło do strzelaniny. Wymiana ognia miała miejsce na terenie publicznej szkoły średniej Austin-East High School. Jeden z uczniów oddał strzały w kierunku policjanta. Sprawca został zastrzelony, rannego funkcjonariusza przewieziono do szpitala.
Policja w Knoxville poinformowała, że strzelanina wydarzyła się około godz. 15:15 w liceum Austin-East Magnet High School. Funkcjonariusze zjawili się na miejscu po tym, jak otrzymali zgłoszenie, że w budynku znajduje się uzbrojony mężczyzna.
"Po przyjeździe policjanci zlokalizowali osobę w szkolnej toalecie. Nakazali mu wyjść, jednak ten odmówił. Gdy funkcjonariusze weszli do toalety, wówczas podejrzany oddał strzały, trafiając oficera. Jeden z funkcjonariuszy odpowiedział ogniem" - przekazała policja w komunikacie prasowym.
Po oddaniu strzałów przez policję uzbrojony sprawca został uznany za zmarłego. Na chwilę obecną potwierdzono jedynie, że był on jednym z uczniów.
Zobacz też: Adam Niedzielski przegrywa z pandemią? Wojciech Maksymowicz podał dramatyczne dane
Strzelanina w USA. Zastrzelono sprawcę, policjant w szpitalu
W zdarzeniu ranny został policjant. Z obrażeniami nogi został przetransportowany do szpitala. Burmistrz Knoxville Indya Kincannon poinformowała, że oficer będzie musiał przejść operację, jednak jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
- Podziękowałam mu za to, że ryzykował swoje życie, aby chronić uczniów i pracowników szkoły. Oznajmił, że wolałby, żeby to jego zraniono, niż kogokolwiek innego - dodała Kincannon.
Dochodzenie w sprawie trwa. Aktualnie służby gromadzą wszelkie istotne dowody oraz informacje.
Źródło: nytimes.com