Były student strzelał na uniwersytecie
Dechen Wangzom - brała udział w zajęciach na uniwersytecie, kiedy zaczęła się strzelanina. Natychmiast zamknęła drzwi i zgasiła światła w sali, w której znajdowała się wraz z innymi studentami. Sprawca masakry uderzył w drzwi kilka razy, zaczął strzelać na zewnątrz i oddalił się. - Ona jest bohaterką - skomentował dumny mąż.