Strzelanina w kinie w USA
Kolejna fatalna w skutkach strzelanina w Stanach Zjednoczonych. Nie żyją trzy osoby, w tym sprawca. Do zdarzenia doszło w kinie w miejscowości Lafayette w Louisianie.
Oprócz trzech ofiar śmiertelnych rannych jest siedem osób, część z nich ciężko. Niektóre media informują, że jest dziewięciu poszkodowanych.
Policja poinformowała, że sprawcą jest 58-letni mężczyzna, najprawdopodobniej pracownik multipleksu kinowego, w którym doszło do strzelaniny. Strzelał on z pistoletu, a następnie popełnił samobójstwo.
Jego personalia nie zostały podane do`publicznej wiadomości. Zbyt wcześnie jest, aby ustalić motyw jego działania.
Tragiczne sceny najpewniej rozegrały podczas projekcji komedii "Train Wreck" ("Wykolejona") w kinie "The Grand 16". Na sali było około stu widzów. Na widowni wybuchła panika.
Trzy lata temu zamaskowany napastnik zaczął strzelać do widzów podczas filmu o Batmanie w kinie w miejscowości Aurora w stanie Kolorado. Zginęło wówczas 12 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych.
Tydzień temu ława przysięgłych uznała, że sprawca masakry w Aurorze, James Holmes, jest winny wielokrotnego zabójstwa. Mężczyźnie grozi mu kara śmierci lub dożywocie.