Strzelanina na indyjsko-pakistańskiej granicy
Do wymiany ognia moździerzowego przez granicę doszło w czwartek między siłami indyjskimi i pakistańskimi - informują świadkowie z pakistańskiej prowincji Pendżab. Brak informacji o ofiarach.
Wymiana ognia rozpoczęła się po południu i nasiliła po zapadnięciu zmroku. Wieśniacy uciekają z obszaru, na który spadają pociski.
Indie i Pakistan, które w przeszłości stoczyły już trzy wojny (w tym dwie o Kaszmir), koncentrują wojska wzdłuż granicy, nakładają na siebie nawzajem sankcje polityczne i gospodarcze i ograniczają kontakty. Wzrost napięcia jest tym bardziej niepokojący, że oba kraje mają broń nuklearną.
Indyjskie władze są przekonane, że dwie grupy, mające bazy w Pakistanie, Jaish-e-Mohammad i Lashkar-e-Taiba, stoją za zamachem na parlament w Delhi. W zamachu życie straciło 14 osób, w tym 5 zamachowców. Rząd indyjski domaga się od Pakistanu, by ukrócił aktywność islamskich bojowników, prowadzących z jego terytorium działania zbrojne przeciwko indyjskim siłom na granicy między Pakistanem a Indiami. W przeciwnym razie nie wyklucza nawet wojny z Islamabadem.
Islamabad zaprzecza, jakoby wspierał te ugrupowania, ale nie ukrywa sympatii dla kaszmirskich "bojowników o wolność". (kar)
