Uciekał ze złamaną nogą
Volvo nie zmieściło się jednak na drodze i uderzyło w radiowóz, a chwilę później w drzewo. - Kierowca wyskoczył z auta i zaczął uciekać pieszo. Po kilku metrach udało się go jednak obezwładnić. Wtedy okazało się, że ma otwarte złamanie nogi - trafił do szpitala - dodaje policjant.
Mężczyzna nie był pod wpływem alkoholu. W szpitalu pobrano mu krew, aby stwierdzić, czy nie brał narkotyków. Potrącony policjant ma obrażenia ręki.