Padły strzały
Patrol drogówki chciał zatrzymać osobowe volvo ok. godz. 3 nad ranem. Widząc sygnały policjantów kierowca nie zwolnił, a nawet przyspieszył. Mundurowi natychmiast ruszyli w pogoń i wezwali posiłki.
Kierowca uciekał w kierunku Olsztyna drogą krajową nr 51. We wsi Dywity potrącił jednego z funkcjonariuszy, którzy blokowali drogę. To wtedy policjanci sięgnęli po broń i oddali w kierunku auta cztery strzały.