Posłowie na niskokalorycznej diecie
Wtorek, 17 lutego
Chciał nie chciał, szukanie oszczędności przez ministerstwo finansów na polecenie premiera Tuska, musiało w końcu dotrzeć także do kieszeni najwyższych urzędników państwowych, w tym samego premiera, prezydenta, posłów i senatorów. I dotarło, bo podwyżki, które posłowie dostali na początku roku "z automatu", zostaną im zabrane 1 marca. Posłowie zachwyceni nie są i wieszczą premierowi szybki koniec urzędowania. "Kto daje i zabiera ten się w piekle poniewiera" – mówią. Wcale się nie dziwimy, w końcu przecież dodatkowe 400zł dodane każdemu posłowi i senatorowi co miesiąc, Polski z kryzysu i tak nie wyciągnie. I nawet na waciki nie starczy.