"Strażacy" zastąpili wagnerowców. "To ważny czynnik"
- Grupę Wagnera na froncie zastąpiły przede wszystkim jednostki powietrznodesantowe. Nie zapominajmy, że one są dla Rosjan takimi "strażakami" na froncie. Jeśli wypełnią lukę po Grupie Wagnera, to zabraknie ich na innych odcinkach frontu. To jest ważny czynnik militarny - ocenił ppłk rez. Maciej Korowaj w programie "Newsroom" WP. Gość Łukasza Kijka dodał, że sam bunt Prigożyna nie wpłynął znacząco na działania Rosjan na froncie. - Pod względem morale czy prowadzenia działań bojowych Rosjanie zachowali spokój. Realizują swój plan, pomimo ciężkich warunków stawianych przez Ukraińców - podsumował.