Straż pożarna opanowała pożar we wschodnim Londynie
Brytyjska straż pożarna opanowała wielki pożar, który wybuchł we wschodnim Londynie w zakładach utylizacji odpadów w Dagenham w czasie, gdy miasto przygotowywało się do ceremonii zamknięcia Igrzysk Olimpijskich.
13.08.2012 | aktual.: 13.08.2012 06:18
Zdaniem strażaków był to największy od lat pożar w stolicy Wielkiej Brytanii. W żaden sposób nie wpłynął jednak na zakończenie olimpiady.
Nie wiadomo, co było przyczyną pojawienia się płomieni. Nie ma ofiar.
- Nie widzieliśmy takiego pożaru od kilku lat - powiedział komendant londyńskiej straży pożarnej Ron Dobson. - To rzeczywiście dramatyczny koniec Igrzysk Olimpijskich dla strażaków w Londynie - dodał.
Ogień zdołano opanować około północy. Pojawił się około 10 kilometrów na wschód od wioski olimpijskiej i pochłonął cały, parterowy budynek zakładu utylizacji odpadów. Słup dymu widać było w całym mieście.
Straż pożarna poinformowała, że w akcji gaśniczej wzięło udział ponad 200 strażaków.
Później w krótkiej wiadomości na Twitterze dodała, że ogień został opanowany, ale dogaszanie pożaru potrwa najprawdopodobniej całą noc. "Olimpijska robota naszych ekip. Cieszcie się ceremonią zamknięcia" - napisała.