Nagranie przerażającego pobicia na przystanku autobusowym. Straż Miejska: brutalna pomyłka
Przerażające nagranie z ulicy w Pabianicach opublikowała w mediach społecznościowych pabianicka straż miejska. Miejski monitoring utrwalił mrożąca w krew w żyłach scenę. Do siedzącej na przystanku kobiety podbiega agresorka i bez żadnej wymiany zdań zaczyna ją bić. Policja zatrzymała napastniczkę.
Do zdarzenia doszło w niedzielę wieczorem u zbiegu ulic Waltera Janke i Nawrockiego w Pabianicach, w województwie łódzkim. Agresywna kobieta zaatakowała 33-latkę, która czekała na autobus.
Na nagraniu widać jak napastniczka podbiega do ławki w wiacie przystankowej. Siedząca tam kobieta nie spodziewa się, że dostanie za chwilę cios z pięści.
"Brutalna pomyłka". Straż Miejska w Pabianicach pokazała ten moment na przystanku
Potem za garderobę zwleczona zostanie z ławeczki i rzucona brutalnie na ziemię. Dopiero wtedy, gdy kobieta usiłuje powiedzieć coś swojej ofierze, patrzy uważniej na leżącą na ziemi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wtedy jasne się staje, że doszło do pomyłki. Napastniczka w panice zakrywa usta. Jest najwyraźniej przestraszona. Wygląda na to, że zemściła się nie na tej osobie, której poszukiwała. Pobita kobieta z obrażeniami trafiła na szpitalny oddział ratunkowy. Straż Miejska film z napaści zatytułowała "Brutalna pomyłka".
- 33-letnia pokrzywdzona złożyła już zawiadomienie w tej sprawie, policjanci prowadzą czynności zmierzające do zatrzymania sprawczyni. Kobieta w rozmowie z policjantami przyznała, że nie ma zatargów z poszukiwaną osobą. Została pobita najprawdopodobniej przez przypadek - przekazała w rozmowie z tvn24.pl podkomisarz Agnieszka Jachimek z policji w Pabianicach.
W poniedziałek po południu udało się zatrzymać agresorkę. 26-latka wpadła w ręce policjantów po godz. 15. Była pijana. Na razie policja nie udziela informacji, co nią kierowało. Zostanie przesłuchana we wtorek.
Przeczytaj również: Przecięcie tętnicy i odrąbana dłoń. Szczegóły ataku mieczem
Źródło: tvn24