Strategia Trzaskowskiego na Nawrockiego. "Dwie kluczowe zasady"

"Nie bagatelizować", "nie lekceważyć" - to według polityków Koalicji Obywatelskiej kluczowe punkty strategii, które mają pomóc Rafałowi Trzaskowskiemu pokonać Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich. Tymczasem poseł PiS Zbigniew Kuźmiuk wprost przyznaje, że kandydat popierany przez tę partię "po raz pierwszy mówił publicznie o rzeczach, z którymi do tej pory nie miał do czynienia".

Warszawa, 23.11.2024. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski (2P) podczas Rady Krajowej Platformy Obywatelskiej, 23 bm. w sali konferencyjnej Kultura Wysoka w Warszawie. Rafał Trzaskowski wygrał prawybory w KO i będzie kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. (jm) PAP/Paweł SupernakRafał Trzaskowski podczas Rady Krajowej Platformy Obywatelskiej
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Paweł Supernak
Patryk Michalski

Choć w sejmowych kuluarach niedzielne wystąpienie Karola Nawrockiego rozpoczynające jego nieformalną kampanię w wyborach prezydenckich niemal powszechnie jest oceniane jako "słabe", "nienaturalne" i "nudne", to politycy Koalicji Obywatelskiej masowo powtarzają, że nie ma mowy o lekceważeniu kandydata PiS. "Nie lekceważyć", "nie bagatelizować", "traktować poważnie" - bliscy współpracownicy Rafała Trzaskowskiego powtarzają oficjalnie i nieoficjalnie, że to kluczowa zasada.

Wiceszef PO Cezary Tomczyk, który w 2020 r. kierował sztabem prezydenta Warszawy, zastrzega, że "strategię wyborczą się realizuje, a nie ujawnia", ale w rozmowie z WP odsłania, co według niego jest kluczowe w strategii wyborczej. - Kandydat PiS jest bardzo dużym zagrożeniem i trzeba zdawać sobie z tego sprawę. Niezależnie od tego, czy jest to Karol Nawrocki, czy byliby to Mariusz Błaszczak, czy Przemysław Czarnek, każdy z nich będzie miał za sobą cały aparat PiS. Za każdym z nich stoi Jarosław Kaczyński. Obecnie PiS walczy o życie, wie, że to są wybory o wszystko, które mogą przesądzić o losie Polski na dekadę, więc użyją wszelkich metod, żeby te wybory wygrać - mówi.

Wiceszef MON zwrawa uwagę, że PiS wybrało strategię ukrycia partyjnego szyldu i wskazania kandydata, który z nim się nie kojarzy. - Mamy jednak do czynienia z zupełnie inną sytuacją niż wtedy, kiedy w wyborach startował Andrzej Duda. Jesteśmy po ośmiu latach rządów PiS, a nie po ośmiu latach rządów PO. Ludzie oczekują domknięcia zmiany, która w Polsce zaczęła się rok temu. To Rafał Trzaskowski jest tą wielką zmianą w miejsce Andrzeja Dudy. Karol Nawrocki byłby de facto trzecią kadencją Andrzeja Dudy, gdyby został prezydentem - dodaje Tomczyk.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Biedroń: Nawrocki do dymisji, Trzaskowski na urlop

Tomczyk: "Akcje Nawrockiego będą rosły"

Tomczyk zwraca też uwagę na to, że obecnie prezentowane sondaże szybko mogą się zmieniać, kiedy kandydat PiS będzie budował swoją rozpoznawalność. - Trzeba zdawać sobie sprawę, że w najbliższych miesiącach akcje Karola Naworckiego będą rosły. To jest naturalne z punktu widzenia wyborczego, ponieważ z każdym dniem będzie bardziej rozpoznawalny, będzie dobijał do poziomu poparcia PiS. W drugiej turze pewnie spotkają się Trzaskowski z Nawrockim i to będzie bój nie taki, jak teraz pokazują sondaże z dużą przewagą, tylko bliski remisu - ostrzega.

- Jesteśmy w dobrym punkcie wyjściowym, ale to będzie kampania bardzo trudna, długa, w której będzie się liczył każdy głos. Trzaskowski ma wielką determinację. Wiem, że nie odpuści. To będzie bitwa o wszystko - dodaje wiceszef PO.

"Musi obserwować kandydata"

Rzeczniczka klubu KO Dorota Łoboda również ostrzega przed postrzeganiem kandydatury Nawrockiego wyłącznie przez pryzmat niedzielnego wystąpienia.

- Najważniejszy punkt strategii? Przede wszystkim "nie lekceważyć". Oczywiście to, co zobaczyliśmy w niedzielę, nie było porywające. Kandydat, który czyta z kartki - nie widać w nim zaangażowania, widać za to brak doświadczenia w prowadzeniu kampanii i wystąpieniach wiecowych. To jednak jeszcze nic nie znaczy. Rafał Trzaskowski musi obserwować kandydata i wyjść aktywnie ze swoimi propozycjami, żeby pokazać, że to on będzie prezydentem, który będzie łączył Polaków i jest w stanie wyjść poza elektorat Koalicji Obywatelskiej - mówi posłanka.

Łoboda uważa, że prezydent Warszawy nie powinien też reagować na złośliwe zaczepki. - Karol Nawrocki, choć mówił, że chce zakończyć wojnę polsko-polską, to pozwolił sobie na kilka złośliwości i ataków na Rafała Trzaskowskiego. Jeżeli będą merytoryczne propozycje, można się do nich odnosić, kontrować i wychodzić ze swoimi - dodaje.

Kwiatkowski: "Obnażanie kłamstwa i obłudy"

Prezes IPN w niedzielnym wystąpieniu stwierdził, że "nie robił sobie selfie", kiedy jeździł tramwajem linii 12 z gdańskich Siedlec na Uniwersytet Gdański. Mówił też o tym, że "nie możemy się wartości wstydzić i ściągać krzyże w urzędach polskiej stolicy" - odnosząc się do zarządzenia w sprawie "standardów równego traktowania".

Senator KO Krzysztof Kwiatkowski mówi, że to kłamstwo, które politycy KO wielokrotnie tłumaczyli, stąd według niego w strategii na Nawrockiego ważne będzie "obnażanie kłamstwa i obłudy". - Nikt w Warszawie krzyży nie zdejmował, było zarządzenie, żeby nie zawieszać symboli religijnych w przestrzeni publicznej, a nie żeby zdejmować - dodaje Kwiatkowski.

- Jeżeli Karol Nawrocki prezentuje się jako kandydat obywatelski, ale tego kandydata obywatelskiego wymyślił obywatel Kaczyński, a imprezę organizowało PiS, to nie mamy do czynienia z kandydatem obywatelskim, tylko kandydatem popieranym przez PiS. Jeśli prezes PiS mówi o zasypywaniu rowów i podziałów, a kilka dni wcześniej prezes IPN mówił na debacie o tym, że są szefowie instytucji, którzy nie mają "genu polskości", to wiemy, jak ta kampania będzie wyglądać - mówi.

- To będzie kampania w stylu tych, którzy pewnie kandydatowi przemówienie pisali, czyli w stylu Jacka Kurskiego i Adama Bielana. Pełna fauli, kopania po kostkach i gry nie fair. Rafał Trzaskowski musi prezentować swoją wizję kandydatury. On nie musiał odczytywać z kartki, że kocha ojczyznę i cieszy się, że jest kandydatem. My będziemy prezentować program, wizję i pomysł, który będzie odróżniał go od Andrzeja Dudy - przewiduje senator KO.

Rozbrajająca szczerość posła PiS

Również w PiS słychać głosy, że nie można lekceważyć konkurentów. - Rafał Trzaskowski to kandydat wagi ciężkiej. Ale Karol Nawrocki również - mówi Zbigniew Kuźmiuk. Poseł PiS przyznaje, że słyszy krytyczne głosy dotyczące tego, że szef IPN w czasie przemówienia często sięgał do tekstu przemówienia.

- Są uwagi, że posługiwał się tekstem pisanym czasami, ale po raz pierwszy mówił publicznie o rzeczach, z którymi do tej pory nie miał do czynienia. Nie miał do czynienia z finansami publicznymi, z gospodarką, z bezpieczeństwem, wojskowością itd. - przyznaje ze szczerością poseł PiS. 

Polityk, dopytywany o to, jak taka osoba może być kandydatem na prezydenta, odgryzł się marszałkowski Sejmu Szymonowi Hołowni. - Tak się składa, że skoro absolwent liceum ogólnokształcącego może być kandydatem na prezydenta, to doktor nauk humanistycznych tym bardziej - odpowiada Kuźmiuk.

Patryk Michalski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie

Polska jako nowa potęga militarna Europy. "Mamy takie powiedzenie"
Polska jako nowa potęga militarna Europy. "Mamy takie powiedzenie"
Tysiące Niemców bez prądu. Policja podejrzewa ekstremistów
Tysiące Niemców bez prądu. Policja podejrzewa ekstremistów
Odwołane rodeo w Gliwicach. Tak skomentował to Kaczyński
Odwołane rodeo w Gliwicach. Tak skomentował to Kaczyński
Masakra na pogrzebie w DRK. Rebelianci zabili co najmniej 50 osób
Masakra na pogrzebie w DRK. Rebelianci zabili co najmniej 50 osób
Zatrzymanie kurierów na A4. Przewozili pięciu Etiopczyków
Zatrzymanie kurierów na A4. Przewozili pięciu Etiopczyków
Nawrocki o Putinie w Finlandii. "Gotowy do ataku na kolejne państwa"
Nawrocki o Putinie w Finlandii. "Gotowy do ataku na kolejne państwa"
Deklaracja ze strony Litwy. Mowa o "zacieśnianiu współpracy"
Deklaracja ze strony Litwy. Mowa o "zacieśnianiu współpracy"
"Brakuje słów". Pokazał, co Rosjanie zrobili emerytom
"Brakuje słów". Pokazał, co Rosjanie zrobili emerytom
Sebastian M. stanął przed sądem. "Wszystkiego można się spodziewać"
Sebastian M. stanął przed sądem. "Wszystkiego można się spodziewać"
Proces Sebastiana M. Sąd podjął ważną decyzję
Proces Sebastiana M. Sąd podjął ważną decyzję
Przerzut wojsk USA do Polski. Ponad 100 wozów Bradley
Przerzut wojsk USA do Polski. Ponad 100 wozów Bradley
Jest reakcja Ukrainy na słowa Nawrockiego. Wydali oświadczenie
Jest reakcja Ukrainy na słowa Nawrockiego. Wydali oświadczenie