Straszna śmierć nastolatka. Zginął na miejscu
Do tragedii doszło na terenie starych browarów przy ul. Sikorskiego. 19-latek był tam z grupą znajomych. Spadł z ogromnej wysokości.
Do tragicznego wypadku doszło w nocy z soboty na niedzielę. Jak informuje "Gazeta Pomorska", mieszkaniec powiatu świeckiego spadł z wysokiego komina, znajdującego na terenie starych browarów przy ul. Sikorskiego w Grudziądzu.
Jak powiedział gazecie mł. asp. Łukasz Kowalczyk, oficer prasowy policji w Grudziądzu, 19-latek zginął na miejscu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pierwsi na miejsce dotarli policjanci, którzy rozpoczęli reanimację. Nastolatek miał obrażenia wewnętrzne oraz głowy. Poza tym doznał złamania kończyn. Niestety nie udało się go uratować.
Jak wynika z nieoficjalnych doniesień, 19-latek miał przyjechać na teren starych browarów z kolegami, aby odwiedzić opuszczone miejsca. Ten teren jest zamknięty, ale udaje się tam wejść bocznymi drogami. Jak informuje gazeta, miejsce to jest często "bazą" osób bezdomnych.
W tej sprawie śledztwo prowadzi prokuratura.
Źródło: Gazeta Pomorska