Straszliwy wypadek pod Opolem. Jechał tak szybko, że złamał betonowy słup

W okolicy Namysłowa doszło do groźnego wypadku. 24-latek jechał tak szybko, że gdy stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w betonowy słup, złamał go. Kierowca był pijany i pod wpływem narkotyków. Oprócz niego w samochodzie znajdowały się jeszcze trzy osoby. Niewiarygodne, że nikt nie zginął - twierdzą służby ratunkowe.

Wiózł znajomych z imprezy. Złamał betonowy słup i nieomal zabił trzy osoby.Fot. Policja OpolskaWiózł znajomych z imprezy. Złamał betonowy słup i nieomal zabił trzy osoby, Fot. Policja Opolska

Do zdarzenia doszło w niedzielę, 30 stycznia, w miejscowości Strzelce Namysłowskie. Krótko przed godz. 23 kierujący bmw wypadł z drogi i uderzył w słup energetyczny. 24-latek musiał jechać z zawrotną prędkością, ponieważ auto roztrzaskało betonową konstrukcję na kawałki.

Gdy policjanci namysłowskiej drogówki zatrzymali 24-letniego kierowcę, okazało się, że miał w organizmie blisko promil alkoholu i był pod wpływem narkotyków.

- Podróż kierowca zakończył w przydrożnym rowie. Mężczyzna w chwili zatrzymania miał blisko promil alkoholu w organizmie. Badanie narkotestem wykazało, że mógł być również pod działaniem środków odurzających, dlatego została mu pobrana krew do badań - przekazały służby.

Były szef PKW o aferze Pegasusa. "To środek nieproporcjonalny w stosunku do zagrożeń"

Wiózł znajomych z imprezy. Złamał betonowy słup i nieomal zabił trzy osoby

Pojazdem podróżowali także 25-letni mężczyzna i dwie kobiety w wieku 19 i 22 lat. Obie miały po 2,5 promila alkoholu w organizmie. Choć zdarzenie wyglądało przerażająco, nic poważnego się im nie stało.

- Samochodem podróżowały cztery młode osoby. Wszyscy byli nietrzeźwi. Poważnych obrażeń ciała doznał 25-letni pasażer, który został przewieziony do szpitala — powiedział mł. asp. Dariusz Świątczak z opolskiej policji.

Po wykonaniu niezbędnych czynności policjanci zatrzymali 24-latka, który został przesłuchany dopiero po całkowitym wytrzeźwieniu. Przedstawiciel policji powiedział, że za spowodowanie wypadku drogowego pod wpływem alkoholu i narkotyków grozi mu kilkutysięczna grzywna, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i nawet do trzech lat więzienia.

Źródło: PAP / Fakt.pl

Wybrane dla Ciebie
Resort obrony reaguje. Fałszywe doniesienia o szpitalu w Stalowej Woli
Resort obrony reaguje. Fałszywe doniesienia o szpitalu w Stalowej Woli
Prasa: ukraińska armia rekrutuje tysiące Kolumbijczyków
Prasa: ukraińska armia rekrutuje tysiące Kolumbijczyków
Zmiótł pieszego z pasów. Motocyklista z dożywotnim zakazem złapany
Zmiótł pieszego z pasów. Motocyklista z dożywotnim zakazem złapany
Media: ETS2 może podwyższyć ceny energii w Polsce
Media: ETS2 może podwyższyć ceny energii w Polsce
Hołownia nie pojawił się w prokuraturze. TK zapowiada wniosek o karę
Hołownia nie pojawił się w prokuraturze. TK zapowiada wniosek o karę
Ekstradycja "Wielkiego Bu". Zapadła kluczowa decyzja
Ekstradycja "Wielkiego Bu". Zapadła kluczowa decyzja
Zuchwała kradzież we Włoszech. Złodzieje wynieśli tony parmezanu
Zuchwała kradzież we Włoszech. Złodzieje wynieśli tony parmezanu
"Niedopuszczalne". Tłumaczenia Hołowni ws. przesłuchania
"Niedopuszczalne". Tłumaczenia Hołowni ws. przesłuchania
"Dzieci ze wsi są gorzej ubrane". Burmistrz przeprasza za swoje słowa
"Dzieci ze wsi są gorzej ubrane". Burmistrz przeprasza za swoje słowa
Hołownia w Etiopii. Kuriozalny wpis polityka Polski 2050
Hołownia w Etiopii. Kuriozalny wpis polityka Polski 2050
Szukała go cała Europa. Gang 35-latka naraził państwo na miliony strat
Szukała go cała Europa. Gang 35-latka naraził państwo na miliony strat
Rosyjski dowódca oskarżony. Znak "Z" wyciął na czole więźnia
Rosyjski dowódca oskarżony. Znak "Z" wyciął na czole więźnia