Strasburg: dziennikarz z Katowic postrzelony przez zamachowca. Walczy o życie

We wtorek we francuskim Strasburgu doszło do zamachu terrorystycznego. Islamski ekstremista strzelał do przypadkowych osób na jarmarku bożonarodzeniowym. Trzy osoby nie żyją, 12 jest rannych. Wśród poszkodowanych jest polski dziennikarz z Katowic.

Strasburg: wejście na jarmark bożonarodzeniowy
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

Strasburg: zamach na jarmarku bożonarodzeniowym

We wtorek ok. godz. 20 (czasu lokalnego) w pobliżu słynnego jarmarku bożonarodzeniowego w Strasburgu doszło do zamachu terrorystycznego. 29-letni Chérif Chekatt, Francuz marokańskiego pochodzenia urodzony w Strasburgu strzelał do przypadkowych osób. Jak informowaliśmy w czwartek, według świadków zamachu, napastnik tuż przed oddaniem strzałów miał krzyczeć "Allahu Akbar”.

Mężczyzna zbiegł z miejsca zdarzenia. Jak informowało RMF FM, zamachowiec wskoczył do taksówki i grożąc kierowcy bronią kazał mu ruszyć. Taksówkarz powiedział później policji, że terrorysta, którego zawiózł do sąsiedniej dzielnicy był ranny, bardzo krwawił. We Francji rozpoczęła się obława na zamachowca.

Mężczyznę udało się odnaleźć dopiero w czwartek wieczorem. Został zlokalizowany przez policjantów w przemysłowej części dzielnicy Meinau w Strasburgu. Ukrywał się tam w jednym z magazynów. Islamski ekstremista, gdy zobaczył otaczających jego schronienie policjantów, otworzył do nich ogień. Funkcjonariusze odpowiedzieli tym samym, raniąc śmiertelnie zamachowca.

Zamach w Strasburgu. Wśród rannych Polak

W wyniku wtorkowego zamachu śmierć poniosły 3 osoby, a 12 zostało rannych. Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że wśród poszkodowanych w zamachu w Strasburgu jest obywatel Polski. Rodzina rannego została objęta opieką konsularną.

Jak ustalili dziennikarze Dziennika Zachodniego, poszkodowanym jest 36-letni dziennikarz z Katowic, Bartosz. Jest on pracownikiem Parlamentu Europejskiego, mieszkający na co dzień w Strasburgu. - Bartek oddycha. Lekarze nie orzekli o śmierci mózgu, chociaż wcześniej takie informacje się pojawiały. Znajomi dzisiaj około godz. 18 spotykają się na wspólnej mszy - informuje znajomy Bartosza, cytowany przez Dziennik Zachodni.

Stan mężczyzny jest krytyczny, został postrzelony w głowę. Katowiczanin walczy o życie w szpitalu. Przyjaciele dziennikarza proszą o modlitwę w jego intencji.

Wybrane dla Ciebie
Co z Tomahawkami dla Ukrainy? Trump mówi o "problemie"
Co z Tomahawkami dla Ukrainy? Trump mówi o "problemie"
"Tak". Krótka odpowiedź Trumpa na kluczowe pytanie
"Tak". Krótka odpowiedź Trumpa na kluczowe pytanie
Niemka awanturowała się w samolocie. Strażnicy interweniowali w Warszawie
Niemka awanturowała się w samolocie. Strażnicy interweniowali w Warszawie
„Grek” deportowany do Szwecji. Policja mówi o przełomie w walce z gangami
„Grek” deportowany do Szwecji. Policja mówi o przełomie w walce z gangami
Tusk komentuje atak na biuro PO. Wspomniał o Bąkiewiczu
Tusk komentuje atak na biuro PO. Wspomniał o Bąkiewiczu
46 km/h na hulajnodze. Skończyło się potężnym mandatem
46 km/h na hulajnodze. Skończyło się potężnym mandatem
Działo się w piątek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w piątek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Potężna eksplozja w zakładzie "Awangard" w Rosji
Potężna eksplozja w zakładzie "Awangard" w Rosji
Co dalej z Polską 2050. "Trwają rozmowy o sukcesji"
Co dalej z Polską 2050. "Trwają rozmowy o sukcesji"
Zmiana władzy na Madagaskarze. Przywódca buntowników prezydentem
Zmiana władzy na Madagaskarze. Przywódca buntowników prezydentem
Kobosko: Hołownia wróci wzmocniony do polityki
Kobosko: Hołownia wróci wzmocniony do polityki
Hołownia zapowiada zmiany w kilometrówkach. "W najbliższych dniach"
Hołownia zapowiada zmiany w kilometrówkach. "W najbliższych dniach"