Strajk nauczycieli 2019. Szef CKE: nie można zmienić terminu egzaminów
Trwa strajk nauczycieli w polskich szkołach. To największy protest tego środowiska od 25 lat. Tylko "Solidarność" dogadała się z rządem. Brak porozumienia z ZNP i Forum ZZ. Przez cały dzień będziemy relacjonować dla was na żywo najważniejsze informacje. Nasi reporterzy są w kilku miastach Polski.
- Pożar mamy tu i teraz. Skoro się pali, to nie będziemy dyskutować o koncepcji organizacyjnej straży pożarnej, tylko gasimy ten pożar. My mówimy, że większym problemem aniżeli to, co mówi pani premier, jest zła konstrukcja systemu wynagradzania nauczycieli. O tym jesteśmy gotowi dyskutować godzinę po zakończeniu rozmów na temat wzrostu płac - mówił Sławomir Broniarz w rozmowie z Piotrem Witwickim w programie „Wydarzenia i Opinie” Polsat News.
"Jestem emerytowanym nauczycielem dyplomowanym (byłam dyrektorem dużej szkoły) i z przerażeniem obserwuję beztroskę, butę i arogancję rządu. Przepracowałam 40 lat w oświacie, przeżyłam 2 strajki, ale protestu o takich rozmiarach nigdy nie było. Patrząc na to co "położył rząd na stole", to półprawdy i mrzonki. Pokazywanie uśrednionych wynagrodzeń jest niewłaściwe. Wlicza się do niego wszystkie możliwe dodatki wynikające z Kodeksu pracy i Karty Nauczyciela. Nie każdy nauczyciel otrzymuje dodatek: dyrektorski, wiejski, za wychowawstwo, opiekuńczy /w szkołach specjalnych/, opiekuna stażu. Nie każdego roku nauczyciel otrzymuje nagrody /dyrektora, prezydenta/burmistrza, czy ministra oraz odprawy. A przecież to wlicza się do uśrednionego wynagrodzenia. Związki Zawodowe zabiegają o podwyższenie wynagrodzenia zasadniczego, określanego przez MEN stosownym rozporządzeniem. Pragnę również zwrócić uwagę na rolę minister Zalewskiej w negocjacjach. Schowana, wycofana, bezgłośna. Nawet podczas podpisywania porozumienia z "Solidarnością" wyprzedziła ją minister Rafalska. Wychowuję wnuczkę, która kończy gimnazjum. Przed nią czas egzaminów. Rozumiem zatem niepewność i obawy rodziców. Ale to jedyny czas dla nauczycieli na wyartykułowanie swojego niezadowolenia. Strajk w okresie wakacji nie wymusiłby na rządzących refleksji i pochylenia się nad problemem. Nauczyciele mogliby strajkować nawet dwa miesiące. Jeśli dla rządzących ważniejsze są krowy i świnie, niech ten strajk trwa, i trwa, i trwa" - napisała jedna z czytelniczek WP.
Sami są sobie winni. Tworzą roszczeniowe społeczeństwo. Dajemy wszystkim albo nikomu. Proste. Nie można kupować sobie tylko ciemnogrodu a resztę olać. Mam nadzieje że za nauczycielami pójdą inni i...
Nauczyciele, nie dajcie się, dzięki Wam edukacja może zacząć wygladać jak 20 lat temu - dążcie do tego, nie poddawajcie się, to Wasz czas
Ale te wszystkie do
- Nie pierwszy raz premier Szydło ogłasza sukces, którego nie ma. PiS podpisał porozumienie z PiS-em i pani Szydło się tym chwaliła wczoraj, bo człowiek, który stoi na czele tego związku jest radnym z PiS - skomentowała porozumienie rządu z "Solidarnością" była premier Ewa Kopacz.
- Czekamy na opinię prawną czy strajk można uznać za sytuację losową, bo ustawa jasno stanowi o tym, że do egzaminu w czerwcu może przystąpić taki uczeń, który nie przystąpił do egzaminu w kwietniu z powodów zdrowotnych bądź losowych. Musimy mieć pewność, że wszystko jest zgodne z prawem, żeby nikomu nie przyszło do głowy podważać wyników egzaminów - wyjaśnił szef CKE.
Nie odbędą się matury! Najpóźniej 24 kwietnia muszą odbyć się Rady Klasyfikacyjne dotyczące ostatnich klas liceów, techników. W tych radach MUSI UCZESTNICZYĆ co najmniej 1/2 wszystkich nauczycieli,...
Jak można uznać za sytuację losową coś, co było ogłoszone z miesiecznym wyprzedzeniem???
Oczywiście losową bo losowo wybieramy rządy od 20lat które nie widzą problemów oświaty
- Nie ma możliwości wyznaczenia nowego terminu egzaminów gimnazjalnych - powiedział w poniedziałek w TVP INFO Marcin Smolik, dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej. Wyjaśnił, że ustawa o systemie oświaty bardzo jasno określa, że egzamin główny jest przeprowadzany w kwietniu, egzamin w terminie dodatkowym jest przeprowadzany w czerwcu. - Mamy terminy główne: 10-12 egzamin gimnazjalny, 15-17 egzamin ósmoklasisty i termin dodatkowy dla obu egzaminów: 3,4,5 czerwca - dodał.
- Nic mi nie wiadomo, żeby minister Zalewska miała czasowy zakaz wypowiadania się, robi to co do niej należy. Nie ma chyba nic złego w tym, że premier Szydło prowadziła niedzielne negocjacje - powiedział w "Wydarzeniach i Opiniach" Łukasz Schreiber, sekretarz stanu w kancelarii premiera. Odniósł się w ten sposób do nieoficjalnej informacji RMF FM na temat "czasowego zakazu wypowiadania się" dla na temat sytuacji w oświacie dla szefowej MEN.
Senator Marek Borowski o strajku nauczycieli: rząd i politycy PiS przyznają, że podwyżki się należą, tylko, że pieniędzy nie ma. Ale jak nie ma, kiedy ponad 40 miliardów skierowano na różne programy.
- Chciałbym uspokoić rodziców i uczniów i zapewnić, że to co robimy, robimy w interesie uczniów, jakości kształcenia i wychowania - zapewniał w "Faktach po Faktach w TVN24 Krzysztof Baszczyński, wiceprezes ZNP. - To nie jest tylko strajk o pieniądzie. To jest strajk przeciwko temu wszystkiemu, co się w polskiej szkole dzieje, tej deformie - tłumaczył.
Nie wszyscy rodzice solidaryzują się ze strajkiem nauczycieli. "Dziś rozmawiałem z przedstawicielem kancelarii prawniczej w sprawie przygotowania pozwu wobec Broniarza w wypadku nieprzystąpienia mojego syna do egzaminu maturalnego w wyniku strajku. Będę żądał odszkodowania od niego jako osoby prywatnej. Każdy rodzic tak powinien zrobić" - poinformował na Twitterze mieszkaniec Katowic. Do przykrego incydentu doszło także w jednej z wrocławskich szkół. Jeden z rodziców zwyzywał protestujących nauczycieli. Ponieważ był bardzo agresywny wezwano policję. Na szczęście mężczyzna ochłonął na widok funkcjonariuszy.
Strajk nauczycieli 2019. W Toruniu do strajku przystąpiło 1919 nauczycieli i 226 pracowników niepedagogicznych - łącznie 2145 osób, czyli 66,5 proc. wszystkich obecnych w placówkach. Dodatkowo 248 nauczycieli i 54 pracowników obsługi i administracji przebywa w tej chwili na zwolnieniu lekarskim.
- Usiądźmy do stołu i rozpocznijmy rozmowy. Dzieci i tak się stresują egzaminami. Apelujemy: wróćcie do dzieci, zawieście strajk, niech egzaminy odbędą się w sposób niezakłócony. Wierzymy, że nauczyciele nie zostawią dzieci w tym kluczowym momencie, bo do tych egzaminów dzieci przygotowywali latami – mówił w radiowej Trójce szef KPRM Michał Dworczyk.
Dajcie konkretna oferte to napewno nie zostawia.
Nie odpuszczajcie teraz, bo będą wami pomiatac jeszcze bardziej
Latami? Do egzaminu osmoklasisty latami? Co za brednie. Prymitywna propaganda.
We wtorek o godz. 12 przed budynkiem resortu edukacji przy al. Szucha w Warszawie ma odbyć się demonstracja młodzieży popierającej strajk nauczycieli. Jej organizatorem jest organizacja młodzieżowa Strajk Uczniowski. Na stronie wydarzenia na Facebooku udział w manifestacji zapowiedziało 19 tys. osób. ponad 140 tys. jest nią zainteresowanych.
- Nie ma możliwości, by zmusić nauczycieli, żeby nagle na dwie godziny przestali być strajkującymi, więc sprawa egzaminu jest niepewna. Rozporządzenie jego przeprowadzenia ma też wady prawne, które wskazuje również Adam Bodnar. Rodzice będą mieli tytuł do zaskarżenia egzaminu ze względu na błędy proceduralne - mówił Sławomir Broniarz, szef ZNP, na antenie TOK FM.
Jestem całym sercem z wami kochani nauczyciele - zapewniła prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, która wizytowała w poniedziałek jedną ze strajkujących szkół. - Sytuacja jest trudna dla każdego: dla was, miasta i rodziców. Niestety, nie wiem, jak będzie dalej. Dlatego proszę was o zrozumienie. Pamiętajcie, że jeśli to samorządy będą musiały sfinansować podwyżki, to wy - jako podatnicy - też je zapłacicie. Są pieniądze na przysłowiowe krowy i kaczki, a rząd nie chce pomóc nauczycielom. Mam nadzieję, że wywalczycie swoje. Tu chodzi o waszą godność. Godność waszego zawodu - dodała.
Zamilcz!
Pani Prezydent nie obrażaj rolników. Wybrali Cię dlatego, że ze współczucia dla legalnie i demokratycznie wybranego poprzednika. Ty jesteś przypadkiem
"Pamiętajcie, że jeśli to samorządy będą musiały sfinansować podwyżki, to wy - jako podatnicy - też je zapłacicie." A jak sfinansuje rząd to podatnicy nie zapłacą? Rządowe pieniądze już nie są z...
- Cały czas wierzę, że egzaminy sie odbędą - stwierdzila w TVP Info rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska. - Wiem, że nauczyciele są za swoimi wychowankami i pomogą, aby dzieci bezpiecznie przez ten ważny dla nich czas przeszły. Stąd nasza prośba, by nauczyciele na czas egzaminów protest zawiesili i umożliwili w spokoju napisanie ich. A dorośli mogą mieć różne opinie, mogą się nie zgadzać, ale my dorośli potrafimy rozwiązywać problemy przy stole, nie angażując w to dzieci. Jeszcze raz wielka prośba o to, by pomóc dzieciom bezpiecznie zdać egzaminy - zaapelowała.
To musiało się tak skończyć. Jak na czele edukacji stawia się niekompetentnego figuranta, bez koncepcji, bez charyzmy, ślepo posłuszną zacofanemu starcowi , nie mającemu pojęcia o nowoczesnym nauczaniu i...
Cóż to za egzamin, którego nie można nie zdać !!! Wystarczy przyjść zakodować arkusz i można wyjść. Najważniejszy egzamin życia, parodia.
Rodzice mają w końcu teraz czas by popracować indywidualnie z swoimi dziećmi
- Nigdy dotąd, w 30-letnim okresie transformacji, nie było strajku na taką skalę, jak w dniu dzisiejszym. Nigdy dotąd frustracja nauczycieli nie osiągnęła takiego poziomu. Nigdy dotąd determinacja nauczycieli i pracowników oświaty nie była tak zdecydowana - powiedziała na konferencji w Leśznie była minister edukacji, europosłanka SLD Krystyna Łybacka. - To nie strajk Sławomira Broniarza - to jest strajk nauczycieli. I to nie tylko nauczycieli zrzeszonych w ZNP, ale także nauczycieli "Solidarności". Chcemy zaapelować do rządu, aby czym prędzej spróbował siąść do rozmów i zgasić ten ogromny pożar - dodała.
Minister edukacji narodowej Anna Zalewska ma czasowy zakaz wypowiadania się o sytuacji w oświacie - ustalil nieoficjalnie reporter RMF FM. Ma to być świadoma, polityczna decyzja premiera i jego współpracowników od wizerunku.
Ale trzeba miec zrypany czerep by coś takiego wymyślic
A Waszczykowski chce prowadzić lekcje historii ..Chyba na San Escobar . Dzieci się dowiedzą że Kaczyński sam obalił komunizm i wygonił Sowietów z Polski a jego brat poległ w zamachu ..:))
panie S.J. czas zmienić LEKARZA :)))
W Łodzi jak informuje Onet strajkują wszystkie podstawówki i szkoły ponadgimnazjalne, 31 z 37 gimnazjów oraz 124 ze 140 istniejących przedszkoli.
Według danych z godziny 14.00 w strajku brało udział 85 proc. nauczycieli radomskich szkół podstawowych i 13 proc. pracowników administracji oraz obsługi. Strajkowało także 80 proc. nauczycieli i 21 proc. pracowników administracji i obsługi liceów ogólnokształcących oraz zespołów szkół plastycznych i muzycznych. Lekcji nie prowadziło również 81 proc. nauczycieli radomskich szkół zawodowych.
Wszystkie szkoły podstawowe, 96 proc. szkół ponadgimnazjalnych i 80 proc. przedszkoli przystąpiło do strajku w oświacie – poinformowały władze Białegostoku.
- Jeżeli nauczyciele w dniu egzaminów podtrzymają swoje decyzje o aktywnym udziale w strajku, to siłą rzeczy są one zagrożone - przyznał w rozmowie z Polsat News szef ZNP Sławomir Broniarz. Jego zdaniem w przeprowadzeniu egzaminów nie pomoże rozporządzenie ministra edukacji narodowej w tej sprawie, które "pojawia się na trzy dni przed egzaminami" i jest "wyabstrahowane od rzeczywistości edukacyjnej wynikającej z przepisów prawa oświatowego".
do więzienia z komunistycznym terrorystą broniarzem , strajkujących nauczycieli zwolnic , nieroby ,zero podwyzki
nauczyciele, jutro nie kupicie chleba w piekarni bo piekarze nie będą obsługiwać nauczycieli ot taki protest
Uczniowie i rodzice tak wam za to podziękują że wam w buty pójdzie !!