Strajk na tunezyjskich lotniskach. Tysiące polskich turystów jest poszkodowanych
Wszystkie loty z i do Tunezji zaplanowane na czwartek zostały odwołane z powodu strajku powszechnego w tym kraju. Dziś z Polski miało tam wylecieć 21 samolotów z klientami biur podróży. Poszkodowanych z tego powodu może być nawet 4 tys. turystów.
Od północy ze środy na czwartek w Tunezji trwa ogólnokrajowy strajk przedsiębiorstw państwowych pod przewodnictwem związku zawodowego UGTT. Biorą w nim udział także pracownicy tunezyjskich lotnisk.
Pokrzyżowało to wakacyjne plany wielu turystom z Polski. W czwartek bowiem miało odlecieć do Tunezji 21 samolotów czarterowych z klientami biur podróży. Miały startować z lotnisk w Warszawie, Katowicach, Poznaniu i Wrocławiu, a lądować w Monastyrze, Enfidzie i na Dżerbie. Jak podaje serwis rp.pl, wyprzedano w nich prawie wszystkie miejsca, co daje około czterech tysięcy foteli.
Rozmowy trwały do ostatniej chwili
Andrzej Kobielski, dyrektor do spraw handlowych największej polskiej czarterowej linii lotniczej Enter Air, poinformował w rozmowie z rp.pl, że planowanym strajku biura i przewoźnicy dowidzieli się kilkadziesiąt godzin wcześniej. - Trudno się przygotować do czegoś takiego w tak krótkim czasie - wyjaśniał. Tym bardziej, że rozmowy tunezyjskiego rządu ze związkowcami trwały do ostatniej chwili. Ostatecznie do przełomu nie doszło.
Co zaproponowano turystom?
Wiceprezes Itaki, największego biura podróży, wyjaśniał rp.pl, że firma pracuje nad rozwiązaniem tej kryzysowej sytuacji. - Jednym klientom zaproponujemy wylot jutro, innym zmianę kierunku, jeszcze inni teraz zostaną w kraju, ale polecą w innym terminie - zapewniał.
Natomiast Enter Air, który lata do Tunezji na zlecenie takich biur podróży jak TUI, Rainbow i Coral Travel, znalazł inne wyjście z sytuacji. - Samoloty, które miały polecieć rano polecą wieczorem, tak żeby wylądować na tunezyjskich lotniskach już po zakończeniu akcji strajkowej, czyli po godzinie 23 tamtejszego czasu, a po północy naszego czasu. A samoloty z dzisiejszego popołudnia i wieczora polecą jutro – wyjaśniał rp.pl Kobielski. Przyznał jednak, że póki co nie wiadomo, czy będzie to możliwe w związku z dostępnością samolotów i ograniczoną przepustowością lotnisk.
Strajk w Tunezji
Związek UGTT wyznaczył na czwartek ogólnokrajowy strajk pracowników przedsiębiorstw państwowych w "obronie praw pracowniczych" po tym, jak rządu zdecydował o zamrożeniu płac w ramach pakietu reform, którego celem jest osiągnięcie porozumienia w sprawie pożyczki w wysokości 4 mld dolarów z Międzynarodowego Funduszu Walutowego.
UGTT (Tunezyjski Generalny Związek Pracy) to największy tunezyjski związek zawodowy. Został założony w 1946 roku i zrzesza ponad milion członków.
Źródło: PAP/rp.pl