"Będziesz siedział!". Protest przed Pałacem Prezydenckim
W piątek o godz. 18 w Warszawie rozpoczęła się demonstracja Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. Protestujący zebrali się przed Pałacem Prezydenckim. - Będziesz siedział! - krzyczał tłum pod adresem Andrzeja Dudy. Dostało się też Szymonowi Hołowni.
Powodem wyjścia Ogólnopolskiego Strajku Kobiet na ulice Warszawy są zapowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy dot. zawetowania ustawy przywracającej dostępność pigułki "dzień po" bez recepty. Protestujący domagają się też natychmiastowego procedowania ustaw aborcyjnych, które trafiły do sejmowej "zamrażarki".
Uczestnicy manifestacji, która rozpoczęła się przed Pałacem Prezydenckim na Krakowskim Przedmieściu, przejdą ulicami Warszawy przed biuro Polski 2050.
- Panowie, wy na naszych plecach weszliście do Sejmu. Przez te osiem lat my odwaliłyśmy za was kawał roboty, to my obaliłyśmy ten rząd PiS-u - usłyszała od organizatorek obecna na proteście dziennikarka Wirtualnej Polski Kamila Gurgul.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Wielu uczestników protestu przyniosło ze sobą transparenty. "Szymon! Masz talent do w****iania kobiet" - czytamy na jednym z nich. Nie zabrakło też okrzyków wymierzonych w prezydenta Andrzeja Dudę. - Będziesz siedział - krzyczał tłum zgromadzony przed Pałacem Prezydenckim. Na innym banerze napisano, że Andrzej Duda "jest łgarzem i krzywoprzysięzcą".
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Na Krakowskim Przedmieściu zorganizowano też kontrdemonstrację przeciwników aborcji. Z głośników puszczono płacz dziecka.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
"Absolutny cios". Strajk Kobiet krytykuje Dudę
Głos w trakcie demonstracji zabrała Joanna Wolska ze Strajku Kobiet z Bielska-Białej. Działaczka podkreśliła, że kobiety doskonale wiedzą, czego chcą.
- My doskonale wiemy, jak korzystać z własnych ciał. My doskonale wiemy, jak decydować o naszej przyszłości, jak decydować o naszym życiu, doskonale potrafimy podejmować słuszne decyzje dotyczące naszych ciał - mówiła.
Zdaniem Wolskiej zawetowanie ustawy o dostępie do antykoncepcji awaryjnej bez recepty to "absolutny cios w dobrostan naszych dzieci i nas wszystkich".
Przeczytaj również: