PolskaStrajk Kobiet. Reakcja przewodniczącego PE na użycie siły wobec europosła

Strajk Kobiet. Reakcja przewodniczącego PE na użycie siły wobec europosła

Przewodniczący PE David Sassoli zwrócił się do szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego w sprawie użycia siły przez policję wobec europosła Łukasza Kohuta podczas październikowej manifestacji w Katowicach. "David Sassoli nie pyta: 'a po co chodził na manifestacje?', ale zwraca się do ministra Kamińskiego, aby podjął odpowiednie środki, by zapobiec tak poważnym naruszeniom w przyszłości" - komentuje ten fakt europoseł Leszek Miller.

Strajk Kobiet. Reakcja przewodniczącego PE na użycie siły wobec europosła
Strajk Kobiet. Reakcja przewodniczącego PE na użycie siły wobec europosła
Źródło zdjęć: © PAP | Andrzej Grygiel
Violetta Baran

Do zajść opisywanych przez europosła Łukasza Kohuta i jego współpracowników doszło 24 października przed katowicką katedrą, podczas demonstracji przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji.

W trakcie manifestacji doszło do przepychanek z policją - na filmiku przesłanym przez współpracowników Kohuta widać m.in., jak policjanci odpychają demonstrantów tarczami, widać też i słychać, że parlamentarzyści rozmawiają z policjantami, przedstawiają się i okazują legitymacje.

"To nie Białoruś - to Polska PiS. Proszę dokładnie zobaczyć jak przepychano i poturbowano nas wczoraj w Katowicach, mimo że deklarowaliśmy od początku, że jesteśmy posłami" - komentował film Kohut.

Interwencję w tej sprawie podjął europoseł, były premier Leszek Miller. Przewodniczący Parlamentu Europejskiego David Sassoli - odpowiadając na pismo Millera - ocenił, że opisane przez niego zdarzenia są bardzo poważne i wydają się stanowić naruszenie Protokołu nr 7 dołączonego do Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej. Przepisy te regulują kwestie przywilejów i immunitetów w Unii Europejskiej.

Sassoli poinformował w piśmie do Millera, że napisał do ministra Kamińskiego, aby zwrócić jego uwagę na te wydarzenia i poprosić go "o podjęcie odpowiednich środków w celu zapobieżenia takim poważnym naruszeniom w przyszłości".

"Jakże odmiennie traktuje się takie sytuacje na szczeblu Parlamentu Europejskiego, w porównaniu do reakcji marszałek Witek czy wicemarszałka Terleckiego" - skomentował reakcję przewodniczącego PE na swoim profilu na Facebooku Leszek Miller

"David Sassoli nie pyta: 'a po co chodził na manifestacje?', ale zwraca się do ministra Kamińskiego, aby podjął odpowiednie środki, by zapobiec tak poważnym naruszeniom w przyszłości" - czytamy na profilu Leszka Millera.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (574)