Co na wieczór planujecie?
O, to nie tylko my. Na stronie Ogólnopolskiego Strajku Kobiet jest lista miast, które się organizują,
wczoraj 51 miast w 3 godziny się zorganizowało. Dzisiaj jest ponad 30 już. Organizuje się
oczywiście też Warszawa, w której akurat ja jestem, ale organizują się też różne inne miasta. W Warszawie od 19:00 do 21:00
mamy akcję, która nazywa się Blokada: zostawiamy ślady. Ważny dla nas jest piątek, piątek jest ważne i to...
To co do dzisiejszego dnia jeszcze spytam i zostanę przy tej Warszawie. Bo zapowiadacie właśnie blokadę. Nie boicie
się reakcji policji, nie boicie się tego, że dzisiaj policja będzie lepiej zorganizowana, przygotowana na wasze protesty?
Wiemy,
że
nie mamy żadnego wpływu absolutnie na to, jak zdecyduje pan Kaczyński, wiemy, że osobiście zdecydował wczoraj o tym, że mają nas, policja
ma nas omijać z daleka i za wszelką cenę unikać jakichkolwiek interwencji. I to było widać, że tak,
że to są już teraz decyzje polityczne i zachowania polityczne. Liczymy się z tym, że może być po prostu różnie, może
być też eskalacja, może być też tak, że panowie wyjmą ten przeterminowany gaz z 4 lata
przeterminowany, którego używali ostatnio przeciwko demonstrantom, co pan poseł Szczerba ostatnio podał informację.
Może też być tak, może być bicie, może być gaz - może być różnie po prostu i decyzję o tym podejmie Jarosław Kaczyński osobiście.
No i to jest dzisiaj, tak. Boimy się, no wiadomo, że to tak jest. Tym bardziej, że właśnie wiemy, że to jest kwestia wyłącznie
decyzji politycznej, a nie warunków, nie tego, jak się będą zachowywali demonstranci, nie tego ile nas będzie nawet - chociaż tutaj
jak jest nas więcej, to wiadomo, że jest inaczej. To jest wyłącznie kwestia tego, jaki jest humor i czy pan Kaczyński będzie się bardzo bał dzisiaj czy trochę
mniej.
Na razie portal o2 donosi o tym, że właśnie wszyscy policjanci są przygotowywani do dzisiejszych
manifestacji, do dzisiejszych do protestów. Wy nadal chcecie, żeby zachować pokojowy
charakter tych protestów?
No my cały czas protestujemy pokojowo, my cały czas protestujemy pokojowo - przepraszam bardzo, ja mam nagranie teraz, przepraszam
was - bo jesteśmy w stanie wojny, bardzo przepraszam...
W jakim stanie, przepraszam?
W stanie wojny jesteśmy.
W stanie wojny. Czyli
pokojowo czy wojna?
My protestujemy pokojowo, ale wojnę wypowiedział nam rząd.
To jest właśnie tak, każdy słaby rząd, kiedy nie jest w stanie zająć się rządzeniem, kiedy nie jest w stanie się zająć tym, do czego jest powołany,
czyli ochroną zdrowia, w tej sytuacji pandemią, wsparciem osób, które tracą pracę, wsparciem przedsiębiorców - to wypowiada komuś wojnę. To jest
często w filmach, to są tak naprawdę wtedy wątki komediowe, ale u nas to nie jest komedia.