Steinhoff apeluje o dialog rządu z górniczymi związkami
Były wicepremier i minister gospodarki Janusz Steinhoff jest zaniepokojony brakiem kolejnych reform w górnictwie i dialogu ze związkowcami.
16.01.2007 10:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
To powoduje narastające napięcie w górnictwie. Pojutrze we wszystkich kopalniach węgla kamiennego i zakładach górniczych odbędzie się referendum strajkowe. W Programie Pierwszym Polskiego Radia Steinhoff zaapelował o dialog rządu z górniczymi związkami.
Steinhoffa niepokoją też informacje medialne o planowanym odwołaniu prezesa PKN Orlen Igora Chalupca. Gość Sygnałów wysoko ceni obecnego prezesa. Według niego, zamiar odwołania Chalupca to kolejny przykład zawłaszczania wszystkiego przez PiS.
Byłego wicepremiera niepokoi też brak reformy finansów publicznych. Steinhoff jest przekonany, że taką reformę trzeba przeprowadzać w okresie szybkiego wzrostu gospodarczego, jaki teraz mamy. I ta okazja - zdaniem byłego wicepremiera - jest marnowana.
Janusz Steinhoff nie planuje teraz uczestniczyć w tworzeniu nowej partii prawicowej. Taki zamiar sugerował Maciej Płażyński.
Były wicepremier powiedział, że osią jednoczącą prawicę powinna być Platforma Obywatelska. Steinhoff wyraził jednocześnie żal, że w Platformie marginalizowana jest rola Jana Rokity.
Wracając do wypowiedzi Płażyńskiego, gość Programu Pierwszego Polskiego Radia przyznał, że dyskusje prawicowych polityków znających się od lat są konieczne, normalne i służą Polsce. Steihoff przyznał, że on, podobnie jak Maciej Płażyński, jest zatroskany tym, co w polityce się dzieje.