Monika Mikołajewicz

Stefan Czarniecki. Drugie oblicze bohatera narodowego

Stefan Czarniecki zapisał się na kartach historii Polski jako bohater narodowy, który - według hymnu - "dla ojczyzny ratowania wrócił się przez morze". Ten wielki żołnierz miał jednak jeszcze drugą twarz. Słynął z opinii okrutnego dowódcy, zarzucano mu kradzieże, zbrodnie na cywilach, a nawet defraudacje. Czarniecki miał wielki talent do prowadzenia wojny szarpanej, cieszył się wielkim uznaniem Tatarów, a całe swoje życie dążył do podporządkowania Ukrainy. Do wszystkiego w swoim życiu doszedł samodzielnie, gdyż pochodził z niezamożnej rodziny szlacheckiej. Po raz pierwszy zrobiło się o nim głośno po bitwie z Kozakami pod Kumejkami w 1637 r., natomiast w 1648 r. trafił do niewoli podczas bitwy pod Żółtymi Wodami na Ukrainie. Pojawiły się wówczas plotki o jego śmierci. Jednak, gdy zabito 3,5 tysiąca jeńców, on przeżył ukryty w namiocie przez jednego z Tatarów. W czasie kolejnych walk Czarniecki zasłynął z okrucieństwa i względem cywilów, których wojsko mordowało, okradało i gwałciło, i względem nieposłuszeństwa swoich żołnierzy. Nieoficjalnie przyzwalał na okrutne traktowanie cywilów, zwłaszcza Żydów. Pod jego dowództwem Ukraina spływała krwią. Kilkukrotnie pojawiły się głosy o jego zachłanności. Mówiono o wycofywaniu wojsk za łapówkę, przywłaszczaniu zdobyczy wojennych czy też o defraudacji pieniędzy przeznaczonych dla jego żołnierzy. Jednocześnie jednak to właśnie jemu Rzeczpospolita zawdzięczała wiele zwycięstw, a zwłaszcza wygnanie z kraju Szwedów. Zginął w 1665 r. w wyniku rany poniesionej podczas tłumienia kozackiego buntu. Biorąc pod uwagę kontekst historyczny, Czarniecki nie wyróżniał się swoimi przywarami bardziej niż inni żyjący w tamtych czasach dowódcy, stąd też mimo drugiego, okrutnego i chciwego oblicza swoimi zasługami słusznie wpisał się w słowa polskiego hymnu.

Więcej wideo
Sprawdzamy wiedzę polityków o edukacji zdrowotnej. "Pan doczyta sobie w książce"Sprawdzamy wiedzę polityków o edukacji zdrowotnej. "Pan doczyta sobie w książce"
Zapad 2025. Rosja i Białoruś publikują pierwsze propagandowe nagrania z manewrówZapad 2025. Rosja i Białoruś publikują pierwsze propagandowe nagrania z manewrów
Edukacja zdrowotna wzbudziła emocje w Sejmie. "Kaczyński ma fobię"Edukacja zdrowotna wzbudziła emocje w Sejmie. "Kaczyński ma fobię"
Lista dawnych zakazów dla kapłanów. Ograniczenia zaskakują każdegoLista dawnych zakazów dla kapłanów. Ograniczenia zaskakują każdego
"To pokazało Rosjanom". Ekspert o przygotowaniu Polski do obrony"To pokazało Rosjanom". Ekspert o przygotowaniu Polski do obrony
"Banda pożytecznych idiotów". Mocne słowa pod adresem Brauna"Banda pożytecznych idiotów". Mocne słowa pod adresem Brauna
"Właściwa reakcja". W Sejmie o działaniach rządu po nalocie rosyjskich dronów"Właściwa reakcja". W Sejmie o działaniach rządu po nalocie rosyjskich dronów

Wybrane dla Ciebie

Zełenski: Mamy tańsze rozwiązania przeciwko dronom niż Patrioty
Zełenski: Mamy tańsze rozwiązania przeciwko dronom niż Patrioty
Trump: Europa musi się wziąć w garść
Trump: Europa musi się wziąć w garść
Incydent na lotnisku. Kraków Airport wznowił operacje
Incydent na lotnisku. Kraków Airport wznowił operacje
Chińczycy zestrzelili meteor? Niezwykłe nagrania w sieci
Chińczycy zestrzelili meteor? Niezwykłe nagrania w sieci
Nigeria chce sprzedawać gaz Europie. Planuje budować gazociąg z Libią
Nigeria chce sprzedawać gaz Europie. Planuje budować gazociąg z Libią
"Bylibyśmy zdolni". Sikorski o przechwytywaniu dronów nad Ukrainą
"Bylibyśmy zdolni". Sikorski o przechwytywaniu dronów nad Ukrainą
Szczyt w Katarze. "Ukarać Izrael za wszystkie zbrodnie"
Szczyt w Katarze. "Ukarać Izrael za wszystkie zbrodnie"
Zorro uratowany. Akcja ratunkowa na autostradzie we Włoszech
Zorro uratowany. Akcja ratunkowa na autostradzie we Włoszech
Elbląg w gotowości: Rośnie poziom wody w rzece Kumiela
Elbląg w gotowości: Rośnie poziom wody w rzece Kumiela
Zmarł biskup Antoni Dydycz. Miał 87 lat
Zmarł biskup Antoni Dydycz. Miał 87 lat
Dożynki u Nawrockich. Prezydent pokazał, jak się bawili
Dożynki u Nawrockich. Prezydent pokazał, jak się bawili
MSZ wezwało ambasadora. Reakcja po incydencie w Rumunii
MSZ wezwało ambasadora. Reakcja po incydencie w Rumunii